Brutalny napad na punkt przyjmujący zakłady sportowe w Brzesku. Napastnik obezwładnił pracownicę gazem łzawiącym. Jego wspólnik z kasy zabrał 7 tysięcy złotych. Policja szuka sprawców. Na razie nie wiadomo czy napadu dokonały te same osoby, które w ostatnim czasie obrabowały 4 sklepy w powiecie brzeskim.
Napastnicy do punktu przyjmującego zakłady sportowe weszli tuż przed zamknięciem, gdy już nie było klientów. Jeden ze sprawców gazem łzawiącym obezwładnił pracownicę punktu. Zaciągnął ją na zaplecze. W tym samym czasie drugi ze sprawców zabrał całodzienny utarg – 7 tysięcy złotych. Policja szuka sprawców i wyjaśnia czy napadu dokonała ta sama grupa, która okradła sklepy w Jadownikach, Bielczy, Wokowicach i Dębnie. Bandyta podczas tych napadów terroryzował ekspedientki bronią lub przedmiotem łudząco ją przypominającym.
W brzeskiej komedie powołano specjalny zespół, który zajmuje się tylko rozwikłaniem tych spraw…
Za RDN -> http://www.rdn.pl/index.php/region/494-brutalny-napad-w-brzesku
—
lw / rdn.pl