Don't Miss
Home » Wiadomości » Borzęcin na Międzynarodowych Targach w Sejnach

Borzęcin na Międzynarodowych Targach w Sejnach

20140921_102729-nMiło usłyszeć takie słowa od spikera, który na IV Międzynarodowych Targach „Na Pograniczu” w Sejnach prowadząc komisję powiedział: „Was nie trzeba reklamować, Wy sami się reklamujecie”.

Piękne stroje krakowskie zawsze przyciągały ciekawych i chętnych do rozmowy, zrobienia sobie z nami zdjęcia. Zdarza się nam to na różnych targach, ale szczególnie właśnie tutaj w Sejnach, gdzie można spotkać oprócz wystawców z Polski także Białorusinów, Litwinów, Łotyszy, Rosjan, a nawet przedstawicieli ambasady Republiki Południowej Afryki.

Delegacja Stowarzyszenia Agroturystycznego Galicyjskie Gospodarstwa Gościnne dzięki sponsorom Małopolskiej Izbie Rolniczej, Gminie Gnojnik, Wójtowi Gminy Borzęcin Panu Januszowi Kwaśniakowi, Dyrektor „Marki Miasta” Tarnowa Pani Marii Zawada-Bilik już po raz trzeci reprezentowała i promowała nasz region w Sejnach. Staliśmy się już rozpoznawalni przez zwiedzających oraz wystawców, którzy również uczestniczyli w targach kolejny raz.

Zaowocowało to przyznaniem nam – mimo skromnych środków jakimi dysponowaliśmy w porównaniu do innych wystawców – wyróżnienia za najbardziej atrakcyjne stoisko. Prezentowane przez nas do degustacji produkty z tarnowskiego „Mlektaru” nie tylko budziły zainteresowanie, były także chwalone za smak i dobrze oceniane przez zwiedzających. Smakowały również przygotowane do degustacji przez właścicieli gospodarstwa agroturystycznego PP Tłomaków potrawy regionalne i napoje. Na naszych stoiskach były prezentowane materiały reklamowe i promocyjne.

Nowe kontakty, które nawiązaliśmy mogą przyczynić się do ewentualnego współudziału w projektach unijnych, wymiany doświadczeń, nawiązywania kontaktów partnerskich między miastami i gminami, szczególnie zaś do promocji miast i gmin, zabytków naszego regionu oraz gospodarstw agroturystycznych. Podglądając się wzajemnie, uczą się inni od nas, a my od nich.

Zaproszenie na targi w 2015 roku otrzymaliśmy nie tylko od organizatorów, ale też od tamtejszych mieszkańców często pochodzących z naszego regionu i tęskniącymi za stronami rodzinnymi.

ug