Na przestrzeni ostatnich miesięcy brzescy policjanci otrzymywali informacje o przestępstwach, do których dochodziło na terenie gminy Dębno. Intensywna praca brzeskich kryminalnych zaowocowała zatrzymaniem lokalnej grupy przestępczej.
Nieznani sprawcy m.in. włamywali się do budynków gospodarczych, skąd skradli np. elektronarzędzia, quada i rower. Sprawcy nie poprzestawali na włamaniach – w swej zuchwałości, jadąc samochodem osobowym usiłowali wyrwać i skraść torebkę kobiecie idącej chodnikiem.
Policjanci wszczęli intensywne poszukiwania osób odpowiedzialnych za te przestępstwa. Efektem działań śledczych było zatrzymanie kilkuosobowej grupy młodych ludzi – dorosłych i nieletnich – wśród których prym wiodło trzech braci w wieku 20, 19 i 18 lat, mieszkańców gminy Dębno. Jak ustalili policjanci, powodowani chęcią wzbogacenia się mężczyźni nie tylko włamywali się do różnych obiektów, ale także usiłowali wymusić na kilku osobach wydanie pieniędzy lub różnych przedmiotów, w tym telefonu komórkowego. Wobec pokrzywdzonych stosowali przy tym groźby pobicia, a nawet pozbawienia życia.
W toku prowadzonych czynności policjanci natrafili także na wątek narkotykowy. Części z zatrzymanych osób zostały postawione zarzuty posiadania środków odurzających w postaci marihuany, a także handlu narkotykami. Funkcjonariusze dotarli przy tym do kilku kolejnych osób, m.in. mieszkańców Brzeska, zamieszanych w proceder rozprowadzania substancji odurzających.
Bulwersujące w całej sprawie jest szczególnie to, że do kradzieży młodzi mężczyźni zaangażowali nawet 12-letnią dziewczynkę; narkotyki po części także rozprowadzane były wśród małoletnich. Chęć zysku spowodowała, że sprawcy wyzbyli się tu wszelkich skrupułów i względów na wiek.
Wobec dwóch mężczyzn Prokuratura Rejonowa w Brzesku zastosowała środek zapobiegawczy w postaci dozoru Policji.
—
KPP Brzesko