Pożar motelu w centrum Brzeska

Chwile grozy przeżyły cztery osoby mieszkające w motelu przy Pacu Kazimierza w Brzesku. Ogień, który pojawił się na klatce schodowej odciął im drogę ucieczki. Gości motelu przez okno ewakuowali strażacy. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Wszystko wskazuje na to, że do pożaru doszło przez zwarcie instalacji elektrycznej.

Straż pożarną wezwali przypadkowi przechodnie. – Przechodziliśmy z kolegami tutaj obok Placu Kazimierza. Zobaczyliśmy ludzi, którzy z okna wołali o pomoc. Widzieliśmy także dym wydobywający się z budynku – mówi świadek zdarzenia. Na miejsce przyjechały cztery zastępy straży pożarnej, w tym jedna z drabinami. Ogień, który pojawił się w korytarzu, odciął drogę ucieczki z motelu prowadzonego przez Związek Nauczycielstwa Polskiego. Cztery osoby strażacy ewakuowali przez okno.

– Wszystko wskazuje na to, że doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. Przyczyną pożaru najprawdopodobniej był niesprawny czajnik elektryczny – mówi Marek Knutelski z brzeskiej straży. Na szczęście nikt nie wymagał pomocy medycznej. Sprawę badają policja i prokuratura.

—

rdn.pl

Fot. straz.brzesko.pl, Inga Bigaj, Brzesko 998