Don't Miss
Home » Sport » Ksawery Masiuk najlepszy w Mielcu

Ksawery Masiuk najlepszy w Mielcu

img_7215_fb_800x534Podczas XII. Zawodów Pływackich z Okazji Święta Niepodległości w Mielcu brzescy pływacy wywalczyli 5 złotych, 2 srebrne i 4 brązowe medale, a Ksawery Masiuk indywidualnie został najlepszym pływakiem wśród 12 – latków.

Święto Niepodległości 11. XI ma szansę w niedalekiej przyszłości stać się świętem polskiego sportu, albowiem jak Polska długa i szeroka odzyskanie przez Polskę wolności w 1918 roku świętujemy w większości na sportowo. Na pewno silnym akcentem tego Dnia Niepodległości są zawody pływackie w Mielcu, które mają swoją długoletnią tradycję. Nie inaczej było w tym roku. W XII. Zawodach Pływackich z Okazji Święta Niepodległości wzięło udział 243 pływaków reprezentujących 20 klubów z Małopolski, Podkarpacia i Świętokrzyskiego. Nasz region reprezentowało siedmiu pływaków z BOSiR Brzesko. Na tle licznych ekip klubowych, które zjechały do Mielca, brzeska „siódemka” prezentowała się wręcz ubogo, ale jak się miało okazać nie byli bez szans, bo przyjechali w bardzo mocnym składzie. BOSiR Brzesko reprezentował w Mielcu najlepszy 12 latek Małopolski Ksawery Masiuk, wielokrotna medalistka Okręgu Małopolskiego 11 – letnia Amelia Marek, powracający do wysokiej formy po kontuzji utytułowany 11 – letni Patryk Gibuła, medalistki ostatnich mistrzostw okręgu 13 – latka Maja Madej, 12 – letnia Oliwia Mikulska i 11 – letnia Julia Dadej oraz 12 – letnia Oliwia Brach. Ponadto dzięki nowym koszulkom i czepkom w jaskrawym żółtym kolorze, pływacy BOSiR byli doskonale widoczni na całej pływalni wśród innych pływaków.

Zawody w Mielcu odbywały się w dwóch blokach startowych. Podczas zawodów „niepodległościowych” nie ma sprintów, ani bardzo długich dystansów, są za to starty na 100 i 200m w każdej konkurencji. Właśnie z tego powodu wielu trenerów przyjeżdża na mieleckie zawody, bo nie ma zbyt wielu okazji aby sprawdzić formę zawodników szczególnie na dystansie 200m.

Choć wszyscy rozpisują się że 11. XI w 11 minucie meczu Kamil Grosicki rozpoczął sukces polskiego zespołu w Bukareszcie, to pierwszy był bez wątpienia Ksawery Masiuk, który 11.XI o godzinie 11:00 otworzył worek z medalami brzeskich pływaków wygrywając na 200m stylem dowolnym. Start był o tyle interesujący, że tym razem na mieleckich zawodach Ksawery Masiuk kolejny raz zmierzył się ze swoim „odwiecznym” rywalem z Małopolski – Olkiem Kusiem z UKS Omega Olkusz. Kiedyś chyba z trudem przychodziły im wzajemne porażki w startach, ale teraz widać, że są dobrymi kolegami i do każdego wyniku podchodzą już z humorem – i tak powinno być! Chwilę po starcie Masiuka dorobek medalowy BOSiR Brzesko powiększył się o srebro Amelii Marek i brąz Oliwii Mikulskiej na 100m klasykiem. Na kolejne złoto nie musieliśmy długo czekać, bo w następnym bloku Ksawery Masiuk wygrał w doskonałym czasie z 14s przewagą nad drugim na 200m grzbietem. Choć w bloku na 100m motylkiem BOSiR nie zdobył medalu, to większość ekipy kibicowała ww. Olkowi Kusiowi z UKS Omega Olkusz, który przegrał złoto na tym dystansie o 0,01s !!! Niestety Kuś, może mówić o wielkim pechu. Kolejną konkurencją było 200m zmiennym. Dzięki swojej wszechstronności stylowej Amelia Marek nie dała szans rywalkom i wygrała bezdyskusyjnie złoto dla Brzeska na tym dystansie. Choć w kolejnym bloku 100m dowolnym BOSiR Brzesko nie odniósł sukcesu, to już w następnym na 200m klasykiem nie zawiodła zarówno Amelia Marek, która wywalczyła kolejne srebro, jak i Oliwia Mikulska, która dołożyła do swojego dorobku medalowego kolejny brąz. Po przerwie Ksawery Masiuk powiększył dorobek medalowy o kolejne złoto, tym razem na 100m grzbietem. O wielkim pechu na tym dystansie może powiedzieć Maja Madej, która „otarła” się o pudło. Do szczęścia zabrakło bardzo niewiele i niestety musiała zadowolić się miejscem 4 – najgorszym dla każdego zawodnika. W następnym bloku na 200m motylkiem, Julia Dadej pokazała, że medal mistrzostw okręgu nie był przypadkiem i zajęła bardzo dobre 3 miejsce w mocnej obsadzie ze starszymi o rok dziewczętami. Choć medal Julii Dadej nie był zaskoczeniem, to prawdziwą niespodziankę w swoim starcie sprawił Patryk Gibuła, który dopiero rozpoczął treningi po długiej przerwie spowodowanej kontuzją. Na medal w Jego wykonaniu nikt nie liczył, dlatego tym większa była radość kiedy „zgarnął” brąz wśród 12 latków. Zawody kończył styl zmienny na 100m. Finał był o tyle istotny, że wygrana na tym dystansie decydowała o „generalce” zawodów wśród 12 – latków. Kolejny raz w walce o główne trofeum zawodów zmierzyli się Ksawery Masiuk i Olek Kuś z UKS Omega Olkusz. Obawa o sukces Ksawerego Masiuka była duża, bo startował w słabszej serii z 13 – latkami, a Olek Kuś w mocniejszej. Na szczęście okazało się że Ksawery Masiuk był doskonale dysponowany tego dnia i wygrał z Olkiem Kusiem zgarniając czwarte złoto tego dnia i wygrywając generalkę zawodów wśród 12 – latków.

Zawody w Mielcu są doskonałym przykładem, że na małym obiekcie, praktycznie bez widowni, jakim jest basen MOSiR Mielec można zrobić świetne zawody. Potrzebne są tylko chęci, determinacja i zaangażowanie ośrodka. Pomimo małej liczby miejsc na widowni nikt z rodziców, którzy przyjechali z zawodnikami nie narzekał, a atmosfera była bardzo sympatyczna. Przyjazd tak wielu klubów z Polski Południowej pokazuje, że taka impreza może być świetną promocją dla miasta i regionu, bo wiele klubów i rodziców zostało na nocleg, bo zawody zakończyły się wieczorem. Zawodnicy BOSiR Brzesko pokazali kolejny raz świetne przygotowanie kondycyjne i techniczne, co jest o tyle ważne, że był to jeden z ostatnich sprawdzianów formy przed Zimowymi Mistrzostwami Okręgu, które będą za 2 tygodnie na bocheńskiej pływalni im. Jana Kota. Informator Brzeski już dziś trzyma kciuki za powodzenie i sukcesy młodych zawodników z BOSiR Brzesko na zimowych mistrzostwach.

MM

Fot. Krzysztof Masiuk