Jak podaje portal rdn.pl pracownicy Brzeskich Zakładów Komunalnych w Brzesku rozpoczęli kontrolę śmietników należących do Spółdzielni Mieszkaniowej w tym mieście. W piśmie jakie dostali lokatorzy podpisanym przez zastępcę burmistrza dowiedzieli się, że jeżeli prawidłowo nie będą segregowali śmieci to za ich wywóz więcej zapłacą. Mieszkańcy się buntują i mówią nie można stosować odpowiedzialności zbiorowej.
Pani Zofia Gibała z niedowierzaniem odczytała pismo od władz miasta. Jak mówi, dobrze segreguje śmieci. Zaskoczyło ją to, że jeżeli pozostali tego nie robią ona będzie więcej płaciła. Jest wdową i liczy się z każdym groszem. – Nie można płacić za wszystkich – dodaje.
Janusz Filip, prezes Brzeskich Zakładów Komunalnych podkreśla, że problem jest i to spory, bo choć każdy deklaruje segregację śmieci to niestety nie wszyscy to robią. – Przy takiej ilości osób może znaleźć się czarna owca, ale wówczas jest odpowiedzialność zbiorowa– podkreśla.
Chyba, że mieszkańcy złapią osobę która nie segreguje śmieci i zgłosi to firmie. Wtedy tylko ona zostanie ukarana.
—
rdn.pl