Niedzielny koncert Andrzeja Kołakowskiego był finałem tegorocznych obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Jadownikach, które rozpoczęły się 4 marca biegiem „Tropem Wilczym”. Uroczystości rozpoczęto od podniesienia flagi na maszt i odśpiewania hymnu narodowego. Następnie kwiaty pod pomnikiem poległych na skwerze pamięci im. rtm. Witolda Pileckiego w imieniu mieszkańców gminy złożył burmistrz Jerzy Tyrkiel, w imieniu mieszkańców powiatu starosta Andrzej Potępa i przewodniczący rady powiatu Tomasz Latocha oraz Maciej Podobiński. W imieniu mieszkańców Jadownik kwiaty złożył organizator uroczystości sołtys Jarosław Sorys wraz z małżonką i członkami rady sołeckiej. Następnie w imieniu komitetu gminnego PiS kwiaty złożył przewodniczący zarządu Stanisław Pacura, Justyna Wójtowicz Woda i Sławomir Pater. Znicze pod pomnikiem złożyła dziecięca drużyna OSP pod przewodnictwem Katarzyny Serwatka i Jerzego Gawiaka oraz przedstawiciele grupy historycznej pod przewodnictwem Barbary Górczewskiej. Uroczystości pod pomnikiem zakończono odpaleniem rac, którym tradycyjnie towarzyszył zainicjowany przez młodzież okrzyk „Cześć i Chwała Bohaterom”.
Część artystyczną rozpoczął gościnny występ Marysi Mikołajek z grupy „Niezłomni, Niepokorni, Wykleci” z Brzeska, która wykonała utwór Leszka Czajkowskiego ”Uwięziona”. Następnie na scenie pojawiło się trio utalentowanych dziewcząt. Emilia Legutko, Magdalena Strzelec i Julia Grochola. Dziewczęta z właściwą sobie charyzmą wykonały trzy utwory „Dziś idę walczyć mamo”, „Niezłomni” i „Walczyk” z płyty „Panny Wyklęte”. „Panie Generale” to utwór, który na zakończenie występu młodych dziewcząt bardzo sugestywnie i przekonująco zaśpiewała Izabela Sacha.
– W tym miejscu uroczystości specjalne podziękowania skierowałem ku temu, który towarzyszył mi jak cień od września podczas przygotowań do tegorocznych obchodów, na którym mogłem polegać i który mnie nie zawiódł. Michał Krzywda bardzo Ci dziękuję – mówił Jarosław Sorys radny RM w Brzesku i sołtys Jadownik.
„Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach, wśród odwróconych plecami i obalonych w proch” chłopaku z ul. Małopolskiej – takie motto Michał mógł odczytać na otrzymanej na pamiątkę książce.
Sam koncert Andrzeja Kołakowskiego – cóż, owacja na stojąco – kolejne wzniosłe przeżycie dla tych, którzy słyszeli wcześniej, dla tych co po raz pierwszy – zapewne nie ostatnie.
Dziękuję za pomoc w organizacji burmistrzowi Grzegorzowi Wawryka, staroście Andrzejowi Potępa, radnej powiatu p. Justynie Wójtowicz Woda, dyr. SP nr.2 Tomaszowi Wietecha, harcerzom szczepu czarnego i komendantowi Bartłomiejowi Turlejowi, strażakom OSP Jadowniki, firmie Mark, MPEC, Granit, Pro-fil, Pagen, Elmont – Bogusław Cebula, CMC, restauracja Planeta, Kołek, Kopalnia piasku – Jadowniki.
Cześć i Chwała Bohaterom!
—
Jarosław Sorys / IB
Fot. Maciej Mazur