W bieżącym roku po raz pierwszy w historii funkcjonowania brzeskiego basenu wraz z rozpoczęciem wakacji, czyli w szczycie sezonu, czas dostępności pływalni dla Klientów został ograniczony aż o połowę. Zamiast, jak do tej pory, funkcjonować na dwie zmiany, basen był otwarty jedynie przez osiem godzin na dobę.
Oczywiście wpłynęło to na frekwencję która w sumie była mniejsza aż o prawie 40%. W porównaniu do wakacyjnych miesięcy w ubiegłym roku. W lipcu 2016 roku z basenu skorzystało 11 458 klientów a w roku bieżącym było ich tylko 6 612, spadek a więc o 4 846 osób mniej, czyli spadek o 42,3%. W sierpniu sytuacja lekko się poprawiła, w biegłym roku pływalnia przyjęła 10 496 klientów natomiast w tym roku 6 690, czyli o 3 806 osób mniej, co stanowi 36,30 %. Łącznie, w okresie wakacyjnych miesięcy na brzeskim basenie w bieżącym roku było więc o 8 652 Klientów mniej niż w ubiegłym roku.
Nie pozostało to bez wpływu na przychody. I tak w lipcu 2016r. przychody basenu wyniosły 72 828 zł natomiast rok później 40 055 zł czyli o 32 773 zł mniej.
Natomiast bardzo interesująco wygląda sytuacja za sierpień. Okazuje się że w sierpniu 2016r. przychody wyniosły 63 431 zł, natomiast w sierpniu 2017r. było to 78 408 zł a więc aż o …….14 977 zł więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Wynik taki został osiągnięty mimo tego, że na pływalni w tym czasie było aż 3 806 klientów mniej. Ogólnie jednak za okres wakacyjny wpływy basenu były o 17 796 zł mniejsze niż w ubiegłym roku.
Utrzymanie basenu kosztuje ponad trzy miliony trzysta tysięcy rocznie. Przychody wynoszą nie całe siedemset tysięcy, co oznacza że każdego roku z budżetu gminy do utrzymania pływalni jest dopłacane około dwa miliony siedemset tysięcy złotych.
—
brzesko.info.pl