80 ton żywności w postaci owoców i warzyw, w tym jabłek, marchwi, kapusty, papryki, brokułów i kalafiorów rozdała gmina Borzęcin najbardziej potrzebującym mieszkańcom. To efekt prowadzonej już po raz czwarty w bieżącym roku, we współpracy z Bankiem Żywności w Krakowie akcji w ramach której dystrybuowane są pochodzące od polskich rolników produkty rolne, które w związku z rosyjskim embargiem nie mogły zostać wyeksportowane.
Zgodnie z wytycznymi Banku Żywności w Krakowie kwalifikacji osób i rodzin do pomocy dokonywał Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej oraz sołtysi wsi, do których zainteresowani mogli zgłaszać się bezpośrednio. Uprawnionymi do kwalifikowania byli też proboszczowie oraz inne osoby prawne i fizyczne znające status osoby lub rodziny.
Darmowe produkty rolne otrzymało blisko 850 rodzin tj. ok. 2500 osób, a ich dystrybucja przy współpracy z sołtysami i jednostkami OSP przeprowadzona została w każdej miejscowości, co znacznie ułatwiło ich przekazanie najbardziej potrzebującym mieszkańcom gminy.
Inicjatorem akcji pomocy żywnościowej dla mieszkańców, w tym w postaci owoców i warzyw jest wójt gminy Borzęcin Janusz Kwaśniak który podkreśla, że tego typu pomoc w okresie późnej jesieni jest niezwykle istotna.
– Nie każdego z mieszkańców stać na to, aby zakupić sobie niezbędne artykuły spożywcze w sklepie czy markecie. W okresie jesienno – zimowym jest wiele wydatków, chociażby związanych z utrzymaniem domu, w tym z opłatami za energię elektryczną czy ogrzewanie i są osoby, którym trudno związać koniec z końcem. Dlatego ważnym jest, aby samorządy pomagały mieszkańcom znajdującym się w potrzebie organizując tego typu pomocowe akcje, które są ważnym elementem solidarności społecznej – mówi wójt Kwaśniak.
W dniu dzisiejszym, w gminie Borzęcin ruszyła również akcja dystrybucji żywności, w ramach której do najbardziej potrzebujących mieszkańców trafią paczki zawierające produkty żywnościowe typu: makaron świderki, ryż biały, kasza jęczmienna, płatki kukurydziane, mleko UHT, ser żółty, ser topiony, groszek z marchewką, koncentrat pomidorowy, dżem truskawkowy, mielonka wieprzowa, klopsiki w sosie własnym, cukier biały oraz olej rzepakowy.
Akcja prowadzona jest za pośrednictwem Banku Żywności w Krakowie w ramach Programu Operacyjnego Pomoc Żywnościowa 2014-2020 Europejskiego Funduszu Pomocy Najbardziej Potrzebującym realizowanego w Podprogramie 2015.
– Pomoc żywnościowa, w postaci paczki żywnościowej może być przekazywana do osób i rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej, spełniających przesłanki określone w art. 7 ustawy o pomocy społecznej i których dochód nie przekracza 150% kryterium dochodowego uprawniającego do korzystania z pomocy społecznej. Obecnie jest to kwota 951 złotych dla osoby samotnie gospodarującej i 771 złotych dla osoby w rodzinie – mówi Danuta Rogóż, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Borzęcinie. – Dystrybucją pomocy żywnościowej zajmuje się miejscowy OPS, który już zakwalifikował 594 osoby ze 199 rodzin. Akcję wydawania paczek w ramach I edycji Podprogramu 2015 rozpoczęliśmy dzisiaj i potrwa ona do 9 grudnia – dodaje.
Oprócz wsparcia żywnościowego, Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Borzęcinie realizować będzie cykliczne działania wspierające dla osób korzystających z pomocy żywnościowej m. in. poprzez przekazywanie informacji o możliwości skorzystania ze wsparcia specjalistów (psychologa, terapeuty), włączanie osób w funkcjonowanie społeczności lokalnej poprzez zajęcia aktywizujące społecznie i zawodowo, kierowanie do udziału w programach unijnych dla bezrobotnych. Osoby korzystające ze wsparcia Programu będą mogły również wziąć udział w bezpłatnych warsztatach mających na celu wzmacnianie samodzielności i kompetencji osób najbardziej potrzebujących w zakresie prowadzenia gospodarstwa domowego. Wsparcie działaniami towarzyszącymi, pozwoli na zwiększenie wymiaru pomocy żywnościowej, realizowanej w ramach programu.
—
ug
Przesyłam do ewentualnej publikacji w gazecie jeden ze swoich felietonów. Uważam, że na czasie, pozdrawiam – Andrzej Jarosz.
Czas łaski, czas złotego roku
Stawiając władzę sądowniczą ponad ustawodawczą, Platforma usiłuje za pomocą Trybunału Konstytucyjnego zawłaszczyć narodowi wolność i wprowadzić dyktaturę lewackich neoliberałów.
Za pomocą ukrytych błędów logicznych, neoliberałowie zaprzeczają istnieniu Boga, a za pomocą utopijnej inżynierii społecznej odbierają ludziom wolność. Prowadzi to do zagłady ludzkości, bo człowiek, któremu się ogranicza wolną wolę, nie może się prawidłowo rozwijać. Uniemożliwianie ludziom dojrzewania jest więc ludobójstwem, a neoliberałowie to dziczki odrastające od drzewa wolności. Poznacie ich po ich owocach (Mt 7, 20).
Starożytni Grecy dzielili czas na dwa rodzaje, na Chronos, czyli czas codzienny i na Kairos, czyli czas łaski. Gdyby przyrównać czas codzienny do niekończącego się płotu, to wędrując wzdłuż niego, co jakiś czas napotykamy Kajros, dziury w płocie, przez które możemy się przedostać do ślicznego ogrodu. Jeżeli się taką dziurę przegapi, to szczęśliwa chwila odpływa w bezpowrotną przeszłość i staje się straconą, niewykorzystaną szansą.
Uważam, że właśnie teraz nadszedł dla Polaków taki KAIROS, Czas Łaski i obyśmy nie przegapili otrzymanej od losu szansy. Nie ma chwili czasu do stracenia, musimy decydować natychmiast, dokonywać właściwych wyborów TU I TERAZ, bo za chwilę może być za późno… Kiedy ziemię despotyzm i duma szalona, zaleją jak Moskale Redutę Ordona, karząc plemię zwycięzców zbrodniami zatrute, Bóg wysadzi tę ziemię, jak Ordon redutę. A wtedy tym, którzy nie potrafili lub nie chcieli się w porę przebudzić pozostanie tylko płacz i zgrzytanie zębów.
Andrzej Jarosz