Biżuteria, zegarki, markowe ubrania oraz kosmetyki – padły łupem złodziei, którzy włamali się do jednego z domów na terenie gminy Brzesko. Właście straty wstępnie wycenił na pół miliona złotych. Mogą być one warte dwa razy większe. Policja cały czas sprawdza ceny skradzionych przedmiotów
Brzescy śledczy na razie nie ujawniają kulisów włamania. Zasłaniają się dobrem śledztwa. Przyznają jednak, że byłą to jedna z największych kradzieży jaka miała miejsce na przestrzeni kilku lat w powiecie brzeskim. – Jest kilka wątków w tego śledztwa. Będą one weryfikowane w czasie prowadzonego postępowania prokuratorskiego. Jak na razie toczy się ono w sprawie. Nikomu nie postawiono zarzutów- mówi prokurator Andrzej Leśniak z Prokuratury Rejonowej w Brzesku. Skradzione przedmioty mogą być warte nawet milion złotych. Właściciel oraz mundurowi cały czas szacują ich wartość. -Z domu zginęła markowa odzież, drogie zegarki,biżuteria oraz kosmetyki – wylicza podinsp. Bogdan Chmielarz z Komendy Powiatowej Policji w Brzesku. Rozwikłaniem tego włamania zajmuje się specjalnie powołana grupa policjantów.
—
IB
Kto to pisał ? Błąd na błędzie..