Czujny sen mieszkańców powiatu brzeskiego oraz szybka reakcja policjantów ustrzegła niektórych przed kradzieżą. Przestępca włamał się do brzeskich domów. Nie krył zdziwienia, kiedy policjanci nakryli go w jednym z nich.
Do aresztu trafił 52-letni mężczyzna, który w nocy z 12/13 września br. włamywał się do brzeskich domostw. Nikogo już nie dziwi zuchwałość sprawców, którym nie przeszkadza nawet obecność śpiących domowników. I w tym przypadku przestępca nie zważając na to, że właściciele przebywają w domu usiłował włamać się do pierwszego tej nocy obiektu. Na szczęście podczas wywiercania dziury w drzwiach balkonowych został spłoszony przez domowników. To jednak nie ostudziło jego zapału. Na terenie kolejnego osiedla domków jednorodzinnych z powodzeniem wszedł do wnętrza domu. Po penetracji pomieszczeń mieszkalnych sprawca niepostrzeżenie wyszedł. Z następnego domu, do którego włamał się sprawca nic nie zginęło. Mężczyzna zabrał jedynie damskie torebki, które po przeglądnięciu pozostawił na miejscu. Włamując się do ostatniego domu 52-latek nie przypuszczał, że na tym jego proceder zostanie ukrócony. Dzięki czujności właścicieli policjanci zatrzymali włamywacza. Mężczyzna nie krył zaskoczenia. Podczas zatrzymania przestępca posiadał przy sobie kilka tysięcy złotych. Policjanci sprawdzają, z którego domu zginęły pieniądze. Najbliższe 2 miesiące sprawca spędzi w areszcie.
—
KPP Brzesko/IB