Don't Miss
Home » Wiadomości » Brzesko – śmieci pod obserwacją

Brzesko – śmieci pod obserwacją

Wiele miejscowości boryka się z problemem dzikich wysypisk śmieci. Niestety nie omija on również Brzeska i naszej gminy, a także gmin wchodzących w skład powiatu. Jest to problem, z którym walka trwa od wielu lat. Na pewno nie sprzyja jej rosnąca cena za wywóz odpadów. Niestety część naszego społeczeństwa nie dorosła jeszcze do tego, aby produkowane przez siebie śmieci utylizować w sposób jaki nakazują prawo i dobre obyczaje. Wielu pozbywa się odpadów podrzucając worki ze śmieciami do śmietników osiedlowych lub jeżeli są zamykane, pozostawiając je obok, a tak jest w tej chwili w większości przypadków. W tym miejscu trzeba powiedzieć, że jest to najmniej drastyczny przypadek pozbywania się śmieci przez mieszkańców, ponieważ jest najbardziej uczciwy w swojej nieuczciwości. Odpady te bowiem odbierane są i wywożone przez specjalizujące się w tym firmy. Inną sytuację mamy w przypadku pozostawiania śmieci w lasach, nad rzeką, na prywatnych działkach wcale nie należących do „śmieciarzy” lub spalania ich w piecach albo ogniskach, co powoduje zanieczyszczenie powietrza. Niestety wszelkiego rodzaju apele ogłaszane przez władze miasta i służby odpowiedzialne za ochronę środowiska nie odnoszą skutku. Po prostu odpowiedzialność obywatelska niektórych mieszkańców jest nikła. Powstające w ten sposób dzikie wysypiska śmieci są negatywną wizytówką miasta, gminy, powiatu i nas wszystkich mieszkających tutaj. Rodzi się pytanie czy przypadkiem osoby postępujące w ten sposób nie są zwykłymi bałaganiarzami, którzy u siebie w domu i we własnym obejściu utrzymują właśnie taki porządek jaki fundują innym? Prawdopodobnie tak. Może najlepszą karą dla takiej osoby byłoby zafundowanie jej dwutygodniowych wczasów w środku letniego sezonu na wysypisku śmieci. Może być nawet nad morzem.

Jarosław Sorys – radny gminy Brzesko, sołtys Jadownik
Tak zwana „ustawa śmieciowa” która weszła w życie od 1 stycznia, a według której to na samorządach będzie spoczywał obowiązek zbiórki i utylizacji odpadów wydaje się krokiem naprzód do ograniczenia dzikich wysypisk i jak palenia śmieci. Gminy mają czas na wprowadzenie ustawy do 2013 roku. Opłata z gospodarstwa przeliczona na ilość osób, skłoni  wyrzucających śmieci do „lasu” do pozbycia się ich we właściwy sposób. Nie rozwiąże to od razu problemu, ale na pewno ograniczy i wszyscy zapłacimy za nasze czyste środowisko po równo. Mam nadzieję, że takie obrazki pozostaną już tylko na archiwalnych zdjęciach i tylko tam będzie je można oglądać.

Jerzy Tyrkiel – zastępca burmistrza Brzeska
Dzikie wysypiska śmieci to trudny temat dla miasta i gminy. Na ich likwidację wydajemy duże pieniądze. Jest jednak dobra wiadomość w tej kwestii. Od nowego roku obowiązuje nowa tzw. „ustawa śmieciowa”, która na przestrzeni najbliższego półtora roku obliguje gminę do tego, aby przygotować nowe mechanizmy odbierania i utylizacji odpadów od mieszkańców i przedsiębiorców. Pozwoli ona na przygotowanie nowych przepisów związanych z tym tematem, które pozwolą nam na radzenie sobie z problemem. W tej chwili nie możemy interweniować jeżeli takie wysypisko znajduje się na terenie prywatnym. Do jego zlikwidowania zobligowany jest właściciel. Rozpoczęliśmy pracę w urzędzie nad nowymi przepisami i zasadami, które wejdą w życie od połowy 2013 roku.

IB

Podobne artykuły
„%RELATEDPOSTS%”

One comment

  1. Mam propozycję!Dobrze byłoby aby Wasi Urzędnicy poszli po naukę do Gminy Gnojnik i od Wójta tej Gminy nauczyli się jak należy wybierać firmy do obsługi tej ustawy.Wasz Urząd wybrał najdroższą firmę! To skandal aby stawki od osób samotnych wynosiły 14 zł.ewenement na skalę krajową.Ktoś powinien sprawdzić na czyją korzyść włodarze tej miny pracują.