Do 10 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który w weekend usiłował włamać się do sklepów. Spłoszony przez postronną osobę uciekł. Dzięki rysopisowi policjanci bardzo szybko zatrzymali go na terenie miasta.
9 września dyżurny brzeskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o usiłowaniu włamania do jednego z brzeskich sklepów. Sprawca używając kostki brukowej wybił w nim szybę, po czym spłoszony oddalił się w nieznanym kierunku. Policjanci bardzo szybko namierzyli przestępcę na terenie Brzeska. Mężczyzna na widok patrolu przyspieszył kroku i usiłował oddalić się. Zatrzymany 30—latek był kompletnie pijany. Badanie na stan trzeźwości wskazało prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jak tłumaczył mundurowym wracał z „suto zakrapianej” imprezy i wpadł na pomysł dokonania włamań. Jego powrót z imprezy zakończył się w policyjny areszcie. W trakcie wykonywanych czynności z zatrzymanym okazało się, że chwilę wcześniej sprawca usiłował włamać się do innego pobliskiego sklepu. Rzucając kostką brukową w wystawę sklepową oraz szarpiąc za kraty chciał pokonać zabezpieczenia. Na szczęście z negatywnym skutkiem.
Policjanci ustalili również, że sprawca w sierpniu tego roku włamał się do sklepu na terenie Brzeska. Do wnętrza wszedł wyłamując wentylator. Włamywacz skradł wówczas papierosy i alkohol. Przeznaczył je na swój własny użytek.
30-latek nie był w przeszłości karany za podobne przestępstwa. Teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
—
KPP w Brzesku