W Czchowie, przy drodze krajowej K-75 pod tzw. Grodziskiem, celem zabezpieczenia przed spadającymi głazami, osiatkowano w ubiegłym roku stromy stok zbocza góry.
Już w trakcie wykonywania robót wydawało się, że jakieś liche to zabezpieczenie. No i 31 stycznia br. rano okazało się, że faktycznie. Podczas roztopów, osuwające się w dół skalne rumowisko naruszyło całą tą konstrukcję. Jak na poniższych zdjęciach widać, zatrzymało się jeszcze na chwilę w napiętej do granic wytrzymałości siatce, lecz każdy następny spadający kamień może łatwo ją rozerwać, a wtedy – odpukać – może stać się nieszczęście!
Poniżej jest ruchliwa droga i chodnik dla pieszych. Powyginane, a może i nadłamane stalowe podpory, luźne (prawdopodobnie zerwane) już liny, niczego nie zabezpieczają i mogą stać się dodatkowymi rażącymi elementami.
—
Nazwisko do wiadomości redakcji