O tym, że wszystkie ciekawe pomysły rodzą się w prawdziwych bólach – nie trzeba nikogo przekonywać. Mają tego pełną świadomość członkowie niedawno powstałego Brzeskiego Stowarzyszenia Rowerowego „Flow Riders”. Próbując przekonać do swoich pomysłów jak najwięcej decydentów, muszą przebić się przez nieco zachowawcze struktury różnych instytucji i urzędów.
Downhill – jako sport nieznany szerzej, a równocześnie sport ekstremalny budzi głównie obawy związane z bezpieczeństwem. Dlatego też pomimo wielu deklaracji o poparciu dla inicjatyw młodzieżowych przed członkami stowarzyszenia piętrzą się różne problemy.
Aby przekonać do swoich racji radnych Rady Miejskiej w Brzesku, na sesji w dniu 23 listopada zamierzali zaprezentować film video z zakończenia sezonu na Garbatce. Nie do końca udało się to zrobić – ze względu na kłopoty techniczne, a właściwie brak sprzętu do projekcji. Jednak obecność członków stowarzyszenia była okazją do całkiem ciekawej i momentami gorącej dyskusji o tym czy warto i co najważniejsze w jaki sposób wspierać sporty ekstremalne w Brzesku.
Miejmy nadzieje, że nie tylko piłkarze i miłośnicy kręgli (z piękną kręgielnią za około 500 tysięcy złotych) będą mogli liczyć na wsparcie Urzędu Miejskiego. Śledząc wypowiedzi radnych można zauważyć, że miłośnicy downhillu już mają pierwszych sprzymierzeńców wśród rajców miejskich.
Osoby które chcą zobaczyć z czym się „je” downhill – zapraszamy do obejrzenia klipu z zakończenia sezonu rowerowego jakie zorganizowano na Garbatce na początku listopada.
Oglądając film warto zwrócić uwagę na to, że członkowie stowarzyszenia działający bez wsparcia Urzędu potrafią zaangażować własne środki i czas, znaleźć pierwszych sponsorów, oraz przygotować w profesjonalny i atrakcyjny dla swoich rówieśników pokaz. Nie obejdzie się czasami bez małych potknięć, ale któż nie popełnia błędów?
—
IB
Foto – David Broszkiewicz
Podobne artykuły
„%RELATEDPOSTS%”
Dla zainteresowanych link do filmu w lepszej jakości 😉
http://www.pinkbike.com/video/226889/