Don't Miss
Home » Wiadomości » Drogę rozebrano a mieszkańcy korzystają z objazdów

Drogę rozebrano a mieszkańcy korzystają z objazdów

logo_radia_ddd3-n1By dostać się do najbliższego przystanku muszą pokonać trzy kilometry – tak wygląda codzienność mieszkańców ulicy Stanisławskiej w Morzyskach. Dotychczasową drogę rozebrano pod budowę autostrady A4. Nowej na razie nie ma.

Mieszkańcy korzystają z objazdów, które też pozostawiają wiele do życzenia. Pytają kiedy pojadą nową drogą. Urzędnicy przyznają, że są opóźnienia. Wynikły z przesunięcia terminu zakończenia budowy odcinka autostrady Brzesko – Tarnów. Zamknięciu części ulicy Stanisławskiej w Morzyskach nie sprzeciwiali się mieszkańcy, bo obiecywano im, że powstanie nowa droga. – Myśleliśmy, że to potrwa rok, półtora a to już trzy lata i dalej nic – mówi mieszkanka Morzysk. Bogdan Dobranowski z brzeskiego magistratu tłumaczy, że drogę ma wybudować Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Są opóźnienia takie jak przy budowie autostrady. – Według deklaracji wykonawcy powinno się to stać do końca czerwca, także to są realne plany, które mają zapewnione finansowanie– dodaje urzędnik. Mieszkańcy obecnie muszą korzystać z fatalnych objazdów. – Jest niesamowita ilość dziur w momencie gdy popada deszc, drogą tą się nie da przejść – mówi mieszkanka. Objazd jest także kosztowny i nie tylko chodzi o uszkodzone pojazdy. – Dokładam do Brzeska po 10 kilometrów żeby dojechać to są koszty. Mamy czas jaki mamy każda złotówka się liczy- mówi mieszkaniec ulicy Stanisławskiej. Dlatego chcą aby je doraźnie wyremontowano. Urzędnicy przyznają, że prace się opóźniają ze względy ma pogodę- Zima co dopiero się skończyła. Wymaga to wysuszenie podłoża, ale myślę, że w maju to nastąpi- deklaruje B. Dobranowski. Mieszkańcy tracą cierpliwość i liczą, że na obietnicach się nie skończy.

Relacja Łukasza Wrony / RDN

rdn