Don't Miss
Home » Sport » Energetyk ROW- Can-Pack Okocimski 3:0

Energetyk ROW- Can-Pack Okocimski 3:0

okocimskiCan-Pack Okocimski Brzesko uległ na wyjeździe Energetykowi ROW Rybnik 3:0 i spada na ostatnie miejsce w ligowej tabeli tracąc przynajmniej do jutra 4 punkty do miejsca gwarantującego utrzymanie w I lidze.

Energetyk ROW od początku przejął inicjatywę w tym spotkaniu. Już w 4 minucie gospodarze mogli objąć prowadzenie. Szary dośrodkował piłkę w pole karne, gdzie był Krotofil. Uderzenie głową obrońcy Energetyka, minęło jednak słupek bramki Marka Pączka. W 31 minucie ponownie Krotofil próbował pokonać naszego bramkarze, lecz i tym razem górą był Marek Pączek. W pierwszej połowie Jakub Grzegorzewski dwukrotnie próbował pokonać bramkarza Energetyka, lecz w obu próbach chybił.

Po przerwie do ataku ponownie ruszyli gospodarze.Na bramkę Paczka ruszył Daniel Feruga, który minął kilku zawodników Can-Pack Okocimskiego i uderzył. Jego strzał został zablokowany, a na dobitkę znalazł się Sobczak, lecz piłka po jego uderzeniu minęła bramkę Piwoszy. W 50 minucie groźnym strzałem z dystansu popisał się David Kwiek, lecz piłka minimalnie minęła słupek bramki gospodarzy. Dwie minuty później bardzo groźnie z rzutu wolnego uderzył Feruga. Piłka po jego strzale zmierzała w okienko bramki Pączka, który zdołał jednak złapać piłkę.

W 55 minucie Kostecki zagrał w pole karne, tam znalazł się Muszalik, który oddał strzał na bramkę Marka Pączka, który odbija piłkę a dobitki Szymona Sobczaka, który pakuje piłkę w bramce Piwoszy nie zalicza sędzia, który odgwizduje spalonego. Cztery minuty później Sobczak w sytuacji sam na sam pokonuje bramkarza Piwoszy i daje prowadzenie Energetykowi 1-0. W 73 minucie na 2-0 podwyższył były zawodnik Okocimskiego Idrissa Cisse, a 10 minut później ten sam piłkarz zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu ustalając wynik meczu na 3-0 dla rybniczan.

W ostatnich minutach spotkania piłkarze Can-Pack Okocimskiego ruszyli do zdecydowanego ataku. Najpierw strzał sprzed pola karnego Sosnowskiego minimalnie mija słupek bramki Antonina Bucka, a chwilę później Kacper Tatara potężnym strzałem trafił w poprzeczkę bramki Energetyka ROW Rybnik

Energetyk ROW Rybnik 3-0 Can-Pack Okocimski Brzesko
Szymon Sobczak 58, Idrissa Cissé 73, 84

Energetyk ROW Rybnik: Antonín Buček – Marek Krotofil, Marcin Grolik, Szymon Jary, Sławomir Szary – Daniel Feruga (90 Tomasz Gródek), Paweł Staniczek, Mariusz Muszalik, Kamil Kostecki, Jarosław Wieczorek (65 Idrissa Cissé) – Szymon Sobczak (81 Michał Płonka).

Can-Pack Okocimski Brzesko: Marek Pączek – Bartosz Sobotka, Radosław Jacek, Arkadiusz Ryś, Aleksander Ślęczka (65 Dariusz Sosnowski) – Patryk Stefański (65 Jakub Kapsa), Łukasz Sosnowski, Bruno Żołądź, Michał Nawrot (74 Kacper Tatara), David Kwiek – Jakub Grzegorzewski.

żółte kartki: Kostecki – Ślęczka.

sędziował: Sebastian Tarnowski (Wrocław).

Piwosze przegrywają bardzo ważny mecz i lądują na ostatnim miejscu w tabeli I ligi. Sytuacja podopiecznych Piotra Stacha robi się nie ciekawa. Przynajmniej do jutra Piwosze będą tracić 4 punkty do bezpiecznego miejsca dającego utrzymanie w I lidze. W sobotę i niedzielę rozegrane zostaną pozostałe mecze 24 kolejki i wtedy dowiemy się jak wielka będzie strata Okocimskiego do pozostałych drużyn walczących o pierwszoligowy byt.

okocimski.com