Od dziś zaczynają obowiązywać zaostrzone przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych gruntach. W pewnych przypadkach, by wyciąć drzewo, trzeba będzie wcześniej uzyskać zgodę w gminie.
Zgodnie ze znowelizowaną ustawą o ochronie przyrody nie trzeba będzie zgłaszać wycinki do gminy, jeżeli obwód pnia na wysokości 5 cm nie będzie przekraczał: 80 cm – w przypadku topoli, wierzb, klonu jesionolistnego oraz klonu srebrzystego; 65 cm – w przypadku kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego; 50 cm – w przypadku pozostałych gatunków drzew.
Jeżeli drzewo będzie miało większy obwód, jego planowaną wycinkę trzeba będzie zgłosić w gminie. W zgłoszeniu trzeba będzie podać imię i nazwisko wnioskodawcy, oznaczyć nieruchomość, oraz dołączyć rysunek bądź mapkę gdzie na działce znajduje się planowane do wycięcia drzewo.
Po dokonaniu zgłoszenia, gmina będzie miała 21 dni, by przeprowadzić oględziny drzewa, które miałby zostać wycięte. Następnie samorząd będzie miał 14 dni na wydanie ewentualnego zakazu. Urzędnik sprawdzi np. czy drzewo bądź drzewa nie są chronione. Urząd będzie mógł nie zgodzić się na wycinkę m.in. na nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków, na terenie przeznaczonym w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego na zieleń lub chronionym innymi zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, bądź jeśli drzewo będzie nosiło znamiona drzewa pomnikowego. W tym ostatnim przypadku kryteria, na podstawie których samorząd będzie mógł wydać taki zakaz, zostaną określone w rozporządzeniu ministra środowiska. Będzie on miał na nie jeszcze pół roku.
—
brzesko.info.pl