Don't Miss
Home » Sport » Ksawery Masiuk drugi raz z rzędu najlepszym pływakiem Sobót Pływackich MOZP

Ksawery Masiuk drugi raz z rzędu najlepszym pływakiem Sobót Pływackich MOZP

W Nowym Sączu podczas VI. rundy Sobót Pływackich Amelia Marek z brzeskiego BOSiR najlepsza wśród 12latek, a Ksawery Masiuk, choć drugi na podium tego dnia, to w klasyfikacji łącznej wszystkich Sobót Pływackich MOZP drugi raz z rzędu pierwszy!!!!!

W ostatnią sobotę została rozegrana ostatnia runda Sobót Pływackich Małopolskiego Okręgowego Związku Pływackiego dla roczników 2004-2006 w sezonie 2016/17 na basenie w Nowym Sączu. Podczas całego cyklu, na który składa się sześć zawodów pływacy muszą spróbować swoich sił we wszystkich stylach oraz na min. jednym długim dystansie. Za osiągnięte czasy w poszczególnych stylach i dystansach młodzi pływacy otrzymują punkty, które po podsumowaniu mają wyłonić najwszechstronniejszego pływaka w danej kategorii wiekowej. Choć zawody są bardzo ważne, to z przyczyn absolutnie niezrozumiałych nie wszystkie kluby MOZP biorą w nich udział. Ta Sobota Pływacka MOZP była jeszcze o tyle istotna, że była dla trenerów ostatnim sprawdzianem formy zawodników przed zbliżającymi się w pierwszym tygodniu czerwca Mistrzostwami Okręgu Małopolskiego w Pływaniu w Bochni.

Do Nowego Sącza pojechała niemal cała sekcja pływacka BOSiR Brzesko. Z pośród brzeskich pływaków szanse na ostateczną wygraną w klasyfikacji generalnej Sobót Pływackich MOZP miał Ksawery Masiuk (13), który po pięciu dotychczasowych rundach uzbierał rekordową liczbę 2225 pkt i nad drugim Kacprem Stankiem (13) z UKS SMS Galicja Kraków miał bezpieczny zapas ponad 150 pkt. Pozostali zawodnicy brzeskiego BOSiR, choć nie mieli szans na ostateczne zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Sobót Pływackich, to jechali powalczyć o miejsca w ścisłej czołówce klasyfikacji. Największe szanse na miejsce w pierwszej trójce Sobót Pływackich MOZP wśród 12latków miała Amelia Marek (12) oraz Patryk Gibuła (12). Cieszyć może fakt, że pozostali zawodnicy brzeskiego BOSiR, choć szansę na zajęcie czołowych lokat mieli tylko matematyczne, to jechali do Nowego Sącza powalczyć o dobre lokaty i poprawę rekordów życiowych.

Na „dzień dobry” zawody zaczęły się doskonale dla BOSiR Brzesko, bo już w pierwszym starcie Amelia Marek wywalczyła złoto na 100m stylem dowolnym. O wielkich pechu może mówić Patrycja Smoleń (12), która w tym starcie zakończyła zmagania na czwartym miejscu z niewielką stratą do trzeciej Emilii Kercel (12) z Siemacha ASP Kraków. Wśród 13latków doskonale popłynęła Julia Gurgul (13), która zajęła trzecie miejsca ustępując tylko liderkom rankingu – Luizie Rajca (13) z UKS SP8 Chrzanów i Martynie Piotrowicz (13) z UKS SMS Galicja Kraków. Na tym dystansie Ksawery Masiuk nie dał szans rywalom zajmując pierwsze miejsce i dorzucając kolejne punkty do klasyfikacji generalnej za osiągnięty czas. Będąca w tym dniu w doskonałej dyspozycji Amelia Marek w kolejnym starcie, tym razem na 50m motylkiem, wywalczyła kolejne złoto. Wielką niespodziankę sprawiła Patrycja Smoleń, która na tym dystansie spisała się znakomicie i wypływała trzecie miejsce z dobrym czasem. Również wielką niespodziankę sprawiła specjalistka klasyka brzeskiego BOSiR Oliwia Mikulska (13), która w kolejnym starcie na 200m grzbietem wywalczyła 3 miejsce oraz specjalista motylka Patryk Gibuła, który na tym samym dystansie wypływał też trzecie miejsce. Po zmaganiach w stylu grzbietowym młodzi pływacy powalczyli na 400m stylem dowolnym. Niewątpliwie największym wydarzeniem tego dystansu były zmagania Ksawerego Masiuka z Kacprem Stankiem z UKS SMS Galicja Kraków. Stanek, który w ostatnich miesiącach przedarł się przebojem do ścisłej czołówki wśród 13latków pokazał, że nie było to absolutnie dziełem przypadku i po świetnej walce wygrał z Masiukiem, który musiał zadowolić się drugim miejscem, choć z poprawioną na osłodę życiówką. W kolejnym starcie na 200m zmiennym Amelia Marek pokazała, że w tym dniu jest niepokonana i wygrała bezapelacyjnie kolejne złoto. Po stylu zmiennym nastąpiła konkurencja „uwielbiana” przez absolutną większość pływaków, czyli klasyk, który wszyscy musieli „zaliczyć”. Kolejka startujących była wielka, bo większość zostawiła sobie to „zaliczenie” na ostatnią rundę. Wśród dziewcząt bardzo dobrze spisała się Oliwia Mikulska, która pokazała, że nie tylko musi, ale i lubi ten styl zajmując ostatecznie trzecie miejsce. Niewątpliwie największą niespodziankę na tym dystansie sprawili tym razem brzescy chłopcy. Patryk Gibuła wypływał srebro na tym dystansie, tak samo jak i Ksawery Masiuk .Start na 100m klasykiem był ostatnim startem tego dnia dla pływaków brzeskiego BOSiR, bo w startach grupowych brzescy pływacy nie wzięli udziału.

Ostatecznie w klasyfikacji VI. rundy Sobót Pływackich MOZP Amelia Marek wywalczyła puchar dla najlepszej zawodniczki wśród 12latków, a Ksawery Masiuk musiał zadowolić się drugim miejscem na podium za swoim kolegą Kacprem Stankiem  z UKS SMS Galicja Kraków. Ostatecznie jednak w klasyfikacji generalnej wszystkich rund Sobót Pływackich MOZP Ksawery Masiuk powtórzył swój ubiegłoroczny sukces i wygrał bezapelacyjnie zdobywając rekordowe 2256 pkt (co jest doskonałym wynikiem w tej kategorii wiekowej) wyprzedzając ostatecznie Kacpra Stanka o ponad 100 pkt. Niewątpliwie sukces Ksawerego Masiuka to wielki sukces trenera brzeskiego BOSiR Marcina Kacera, który w pojedynkę potrafił nie tylko powtórzyć ubiegłoroczny sukces Masiuka w klasyfikacji generalnej Sobót Pływackich MOZP, ale też potrafił doskonale poprowadzić całą pozostała grupę brzeskich nastolatków i wywalczyć równocześnie z Wojtkiem Wojdakiem (21) trzecie miejsce na świecie na dystansie 1500m. Aż trudno pomyśleć, co mógłby osiągnąć brzeski BOSiR, gdyby miał tak liczną grupę trenerów i asystentów, fizykoterapeutów, psychologów sportowych, etc oraz zaplecze finansowe, jak np. UKS SMS Galicja Kraków, bo w konkurencjach indywidualnych na podium trudno dostrzec większą różnicę pomiędzy zawodnikami tych klubów.

IB