Zarząd Okocimskiego KS Brzesko na czele z prezesem Czesławem Kwaśniakiem rozpatrzył pozostanie Krzysztofa Łętochy na stanowisku trenera. Jak podkreśla prezes „Piwoszy”, decyzja zapadła po szerokich konsultacjach z Zarządem, Stowarzyszeniem Kibiców oraz sponsorami.
Opiekun OKS-u w Brzesku pozostał pod dwoma warunkami. Ze względu na mało satysfakcjonujące rezultaty, pensja trenera została obniżona o 10%. Zamrożona kwota pieniędzy zostanie wypłacona, jeżeli drużyna utrzyma się w I lidze. 48-latkowi postawiono także ultimatum. W pięciu pierwszych meczach rundy rewanżowej (Cracovia, Bogdanka Łęczna, Kolejarz Stróże, Zawisza Bydgoszcz, Termalica Bruk-Bet Nieciecza) brzeszczanie mają zdobyć siedem punktów. W innym wypadku władze klubu w trybie natychmiastowym rozwiążą umowę z Krzysztofem Łętochą, który przystał na te warunki. – Zdania były podzielone, to trudna decyzja, ale trener otrzymał kolejną szansę i mam nadzieję, że ją wykorzysta. Spotkałem się z nim dzisiaj i zapewniał mnie, że Okocimski w rundzie rewanżowej spiszę się na miarę oczekiwań władz klubu oraz przede wszystkim kibiców – stwierdził Czesław Kwaśniak.
Trener Krzysztof Łętocha swoją przygodę z Okocimskim rozpoczął 28 kwietnia 2009 roku. Pomimo małej zdobyczy punktowej (13) oraz przedostatniego miejsca w tabeli I ligi, otrzymał szansę dalszego prowadzenia brzeszczan.
—
okocimski.com