Archiwum 2011-2019 informatorbrzeski.pl – Brzesko, Bochnia, Dąbrowa Tarnowska, Tarnów. Portal Informacyjny powiatu brzeskiego, bocheńskiego, dąbrowskiego i tarnowskiego – małopolska Brzesko, Bochnia, Dąbrowa Tarnowska, Tarnów. Portal Informacyjny powiatu brzeskiego, bocheńskiego, dąbrowskiego i tarnowskiego – małopolska
Z Martą Malec-Lech, radcą prawnym, kandydatką do sejmiku województwa małopolskiego pozycja nr 3 z listy Prawo i Sprawiedliwość rozmawia Maciej Mazur.
Pani Marto we wcześniejszych wywiadach opisała już dobrze swoją osobę oraz dlaczego startuje Pani do sejmiku województwa Małopolskiego z listy PiS. Dlatego porozmawiajmy o liderach.
Kim są dla Pani prawdziwi liderzy?
Lider od zawsze kojarzył mi się z osobami wyjątkowymi, potrafiącymi porwać inne osoby do działania. Jego głównymi cechami są: poczucie własnej wartości, samodyscyplina, samodzielność, pozytywne myślenie, spójność wewnętrzna, poczucie obfitości, posiadanie wizji, niezadowolenie ze statusu quo oraz intuicja.
Co ma Pani na myśli mówiąc niezadowolenie ze statusu quo?
Liderzy realnie oceniają rzeczywistość i mają wizję tego, co mogłoby być. Niezadowolenie ze status quo łączy się bardziej z tym, że chcą odmiany i podejmować ryzyko. Osoba, która broni się przed zaryzykowaniem i dokonaniem zmiany, nie rozwija się.
Ciekawi mnie jeszcze określenie poczucie obfitości i spójność wewnętrzna – czy mogłaby Pani to troszkę rozszerzyć?
Oczywiście, poczucie obfitości rozumiem w ten sposób, że każdy powinien wierzyć w to, że dla wszystkich wystarczy dóbr tego świata. Nie można kierować się tylko zyskiem. Druga cecha osobowości tj. spójność wewnętrzna., która oznacza uczciwość myśli, słów i czynów. Lider osiąga swoje cele przez mówienie prawdy i dotrzymywanie swoich obietnic. Manipulowanie ludźmi to działania krótkotrwałe, które wcześniej czy później wychodzi na jaw. Jedyną więc możliwością osiągnięcia sukcesu jest budowanie dobrych i trwałych relacji międzyludzkich poprzez kierowanie się zasadami etycznymi oraz moralnymi. Mówiąc wprost lider musi mieć silny „kręgosłup moralny”.
Jako kandydatka do sejmiku województwa Małopolskiego co by Pani powiedziała o osobach, które na swoich materiałach wyborczych używają słowa lider?
Swoją ocenę pozostawię sobie. Na pewno sam napis „LIDER” na ulotce, banerze czy plakacie nie robi z kandydata lidera. Jak już wcześniej powiedziałam, lider musi mieć pewne cechy osobowościowe samo określenie że jestem liderem nie jest wystarczające jeśli nie popierają tego czyny. Lider wymaga od siebie zawsze więcej niż od reszty. Ocenę czy dana osoba jest liderem czy nie pozostawię już wyborcom ponieważ wierzę w ich mądrość oraz w to, że zapoznają się dostępnymi informacjami w Internecie, ulotkami, rozliczą z poprzednich obietnic zanim podejmą decyzję na kogo oddadzą swój głos a takie dodatki jak gadżety wyborcze otrzymane przed wyborami nie wpłyną na ich osąd sytuacji i decyzje.
Dlaczego ta ocena wg Pani jest aż tak ważna?
Musi Pan wziąć pod uwagę fakt, że im więcej osób obdarzy danego kandydata mandatem zaufania tym większe znaczenia mają jego czyny i wypowiedzi, ponieważ działa w imieniu tych wszystkich osób, które mu zaufały i oddały na niego swój głos. Tak działa system demokratyczny we wszystkich krajach. Dlatego też uważam, że prezydent w Polsce powinien mieć większą władzę ponieważ większość społeczeństwa – suwerena w wyborach bezpośrednich obdarza go zaufaniem i on ich reprezentuje.
Jest Pani radcą prawnym. Jak Pani łączy pracę w swoich kancelariach prawnych z prowadzeniem kampanii wyborczej?
Okres kampanii wyborczej jest dla mnie czasem bardzo wysilonej pracy, który uczy mnie lepszej organizacji pracy własnej oraz sprawniejszego zarządzania kancelariami. Musiałam także ograniczyć ilość przyjmowanych nowych spraw, ponieważ jak się już czegoś podejmuję to angażuję się na 100%. Oczywiście moi pracownicy i osoby z którymi współpracuję, klienci też to odczuwają lecz także wszyscy mówią mi że mam duże szanse zostać radną sejmiku województwa małopolskiego i mnie wspierają. To bardzo pomaga przetrwać ten okres wytężonej pracy. Muszę tutaj także podziękować mojemu mężowi, który bardzo mnie wspiera i pomaga. On wierzy w to, że nie można stać z boku i bezczynie przyglądać otoczeniu tylko trzeba go kształtować. Ja wierzę w to samo – dlatego kandyduje. Musimy coś zmienić aby nasze dzieci nie mówiły, że przespaliśmy życie.
Rozpoczęła Pani kampanie jako jedna z pierwszych osób. Za Panią już ok. 5 tygodni kampanii dlatego chciałem się zapytać o Pani wrażenia?
Myślę, że ten okres to dla mnie pozytywne przeżycie. Bardzo dużo banerów i plakatów rozwiesiłam sama przez co rozmawiałam z wieloma osobami w terenie z naszego regionu. W większości miejsc przyjęto mnie bardzo życzliwie, ludzie byli ciekawi mojej osoby. Zadawali pytania kim jestem, gdzie startuje i inne. Często dziwili mi się stwierdzając po co kandyduję skoro mam dwie kancelarie w Brzesku i Wojniczu. Odpowiadałam im że nie mogę bezczynnie stać i przyglądać na to wszystko z boku. Aby coś zmienić muszę się zaangażować. Jak to słyszeli to zazwyczaj życzyli mi powodzenie. Widziałam jak bardzo pragną zmian na lepsze, jak bardzo chcą aby reprezentowały ich osoby kompetentne, dobrze wykształcone z silnym „kręgosłupem moralnym” .
Poproszę jeszcze o kilka zdań na zakończenie naszego wywiadu.
Drodzy czytelnicy proszę abyście obdarzyli mnie mandatem zaufania w tych wyborach i oddali na mnie swój głos. MARTA MALEC-LECH kandydatka do sejmiku województwa małopolskiego z listy PIS pozycja nr 3. Na pewno Państwa głos nie będzie głosem straconym.
Dziękuję za rozmowę.
—
IB
