Don't Miss
Home » Wiadomości » Mandat za kury na wolności w Borzęcinie

Mandat za kury na wolności w Borzęcinie

Niewiele osób uważnie śledzi nowe przepisy lecz nie można zasłaniać się nieznajomością prawa. Już w starożytnym Rzymie funkcjonowała sentencja „Ignorantia iuris nocet” (nieznajomość prawa szkodzi), na szczęście nie aż tak boleśnie przekonała się dziś o tym o tym, pewna pani z Borzęcina. Niedostosowanie się do wymogów trzymania drobiu w zamknięciu kosztowało ją 50 zł. Nieświadoma kobieta została wezwana na policję.

Pani Danuta z Borzęcina nie miała pojęcia o ogólnopolskim zakazie wypuszczania kur. Ma on związek z występowaniem ognisk ptasiej grypy. Jak twierdzi w rozmowie z reporterem RDN Małopolska patrzyła na tablice informacyjne lecz nigdzie nie widziała ogłoszenia. Nowe przepisy obowiązują od niedawna zawarte zostały wdrodze Ustawy o ochronie zdrowia zwierząt oraz zwalczaniu chorób zakaźnych zwierząt oraz w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa z 20 grudnia 2016 r. w sprawie zarządzenia środków związanych z wystąpieniem wysoce zjadliwej grypy ptaków. 

Inspektorzy weterynarii prowadzą systematycznie kontrole. Do tej pory na terenie powiatu brzeskiego było ich łącznie ok 50. W ich wyniku kilku rolników zapłaciło mandaty. Ponieważ w powiecie brzeskim nie zanotowano przypadków tej choroby, kary nakłada policja, a nie inspekcja weterynaryjna. Na szczęście dla rolników i hodowców kary wystawiane przez policję są zdecydowanie niższe niż te które nakłada inspekcja. Najwyższe kary za wypuszczenie drobiu na wolny wybieg mogą sięgnąć nawet 8 tys. zł.! To bardzo ważna informacja gdyż wielu mieszkańców hoduje ptactwo w celach ozdobnych lub też na własny użytek. Warto pamiętać o istniejących w tym zakresie regulacjach.

brzesko.info.pl