Don't Miss
Home » Sport » Mistrzowie z Brzeska

Mistrzowie z Brzeska

008W Żarnowcu w dniach 12-13 września odbyły się Mistrzostwa Polski Ju Jitsu Kadetów i Młodzieżowców.  Przyjechali więc wszyscy liczący się zawodnicy w tej dyscyplinie sportu z najbardziej uznanych ośrodków w Polsce, reprezentujący takie kluby jak: „Cocabana Warszawa’’, „Grappling Kraków’’, „Monster Academy Rybnik’’, „Rio Grappling Klub Dąbrowa Górnicza’’ i wiele innych. Te zawody, ze względu na swoją rangę, dają szanse na dostanie się do Kadry Polski, co jest przecież nobilitacją dla każdego zawodnika. Występować z orłem na piersi i reprezentować swój Kraj na zawodach międzynarodowych, to honor nie każdemu dostępny. Tym większa motywacja, żeby na te zawody jak najlepiej się przygotować i zaprezentować się z jak najlepszej strony.

Walka Ju-Jitsu  Ne Waza polega generalnie na tym, aby kogoś „poddać” (udusić, wyłamać rękę czy nogę) lub wygrać na punkty. Z tym „uduszeniem” to nie do końca jest tak strasznie, więc ewentualni początkujący nie powinni się obawiać, że zakończą swoją karierę szybciej niż przewidywali.

Na zawody udała  się również czteroosobowa ekipa z Brzeska, które w ciągu kilku lat, bez wielkiego rozgłosu zdążyło wyrosnąć na bardzo liczący się ośrodej szkoleniowy brazylijskiego Ju Jitsu. Klub „Grappling Brzesko’’ pod wodzą trenera Arkadiusza Klasy, członka Kadry Narodowej, Mistrza Polski zdobywcy trzeciego miejsca Mistrzostwach Świata i Europy. Brzescy zawodnicy pojechali na mistrzostwa bez najmniejszych kompleksów i – jak się okazało – pokazali prawdziwą klasę.

Jakub Kwolek mieszkaniec Brzeska: aktualny Mistrz Polski, zdobywca Pucharu Polski, członek Kadry Narodowej  reprezentujący Polskę na niedawnych Mistrzostwach Świata w Atenach, potwierdził swoją wysoką pozycję, i ponownie zdobył tytuł Mistrza Polski. Tym razem w kategorii wyższej 69 kg. Tym samym powiększył swoją kolekcję medali z Mistrzostw Polski do dwóch. W swoich walkach, które wszystkie wygrał zaliczył 2 poddania. Łatwo nie było bo mierzył się z najlepszymi – członkami Kadry Narodowej, z których żaden nie zamierzał odpuścić.  Zwycięstwo może mu ponownie zapewnić miejsce w Kadrze Narodowej, tym razem w wyższej kategorii wagowej.

Krzysztof Kwolek, młodszy o rok, zajął miejsce swojego bardziej utytułowanego brata w kategorii 62 kg i – jak na pierwszy start – świetnie sobie poradził, zdobywając trzecie miejsce. W swoich wygranych walkach zaliczył 1 poddanie. Pozostała wygrał na punkty

Dawid Sołtys mieszkaniec Perły z gminy Dębno: Mistrz Polski, wywalczył zdobył 3 miejsce w kategorii – 62 kg. Niestety podczas zawodów złamał nos i 2 ze swoich walk, walczył nie tylko z przeciwnikiem, ale również z krwotokiem, który przeszkadzał mu w oddychaniu, ale nie przeszkodził z zdobyciu miejsca na podium.

Tomasz Smulski mieszkaniec Przyborowa, zdobywca 1 miejsca w Podziemnym Pucharze Polski, wywalczył 4 miejsce w kategorii – 76 kg. Tomek w tych zawodach nie miał szczęścia bowiem już pierwszej walce trafił na bardzo utytułowanego zawodnika jakim jest Alex Koch ze Szczecina, aktualny Mistrz Świata z Aten, który na tych zawodach zdobył później tytuł Mistrza Polski. Tomek przegrał tę walkę, ale to była jedyna walka jaką przegrał z tym turnieju. W następnych swoich walkach nie dał nikomu złudzeń co do tego, że jest naprawdę dobrym zawodnikiem. Wygrał trzy walki pod rząd, co w ostateczności dało mu czwarte miejsce. Miejsce wysokie, choć we wszystkich dyscyplinach sportowych, najbardziej nie lubiane przez sportowców.

Brzescy zawodnicy pokazali się z bardzo dobrej strony. Potwierdzili, że muszą się z nimi liczyć konkurenci z największych ośrodków szkoleniowych Polsce.


IB