Naprawa osuwisk – Dębno

Jest szansa na stabilizację większości osuwisk na terenie gminy Dębno, które w ubiegłym roku uaktywniły się wyrządzając potężne szkody. Wojewódzka komisja oceniająca możliwość likwidacji szkód pozytywnie zweryfikowała cztery z pięciu zgłoszonych przez gminę przypadków.

Stabilizacja osuwisk to długotrwały proces. Chociaż samorząd gminy Dębno w ubiegłym roku niezwłocznie po uaktywnieniu się osuwisk przystąpił do przygotowywania koniecznej karty osuwiskowej, która jest opisem zdarzenia według standardowych kryteriów, to jednak na weryfikację wniosków gminy o stabilizację osuwisk czekano aż do tej pory. Wojewódzka komisja mając do oceny w całej Małopolsce kilkaset osuwisk nie była w stanie wcześniej tego zrobić.

Dzisiaj już wiadomo, że spośród pięciu osuwisk komisja wykluczyła jedno jako nie nadające się do stabilizacji. Ze względu na zbyt duży obszar i brak domów w najbliższej okolicy oraz ogromne koszty stabilizacji negatywnie zweryfikowano osuwisko w Łysej Górze (Na Przymiarki). Do wykonania prac stabilizacyjnych nadają się natomiast osuwiska w Jaworsku, Dołach i w Porąbce Uszewskiej (nad grotą). W tym pierwszym przypadku gmina ma otrzymać z budżetu państwa 45 tys. zł na opracowanie dokumentacji, co wraz z wkładem własnym w wysokości 20 procent, powinno wystarczyć. Prace stabilizacyjne będą mogły ruszyć po wykonaniu dokumentacji technicznej, ogłoszeniu przetargu na roboty budowlane i podpisaniu umowy z wybraną firmą. Warunkiem podstawowym będzie uzyskanie pieniędzy z budżetu państwa.

Przypomnijmy, że ubiegłoroczna powódź uaktywniając osuwiska, spowodowała ogromne straty w kilku sołectwach. W Jaworsku i w Łysej Górze uszkodzenia były na tyle duże, że wyłączyły część drogi z użytkowania.

—

UG Dębno