Don't Miss
Home » Wiadomości » PAMIĘCI POLEGŁYCH

PAMIĘCI POLEGŁYCH

Już od 5 lat młodzież z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Brzesku odwiedza zapomnianą mogiłę w parku Goetza. 23 listopada 2017 roku był tam kolejny rocznik, tym razem z klasy pierwszej technikum mechatronicznego, wraz z wychowawczynią dr Anną Skoczek. Uczniowie złożyli kwiaty pod pomnikiem, znajdującym się na skraju lasu otaczającego pałac Goetzów. Upamiętnia on „Dziewięciu walecznych poległych za ojczyznę w bitwie pod Okocimiem w listopadzie 1914”. A byli to: Kucy Anton, Iwanyszyn Wasyl, Weber Franz, Procharska Fried, Fedyk Michael, Steigel Max, Zarembecki Josef i Łopatka Gregor.

Zginęli oni w bitwie pod Okocimiem w dniach 20 do 21 listopada 1914 roku.

O Brzesku w latach I wojny światowej pisze Jan Burlikowski w “Kronice Miasta Brzeska 1385-1944” – (t. 2.) lecz oryginalnym źródłem przedstawiającym te wydarzenia jest książeczka “Brzesko w latach 1914-1920” Kazimierza Missony – ówczesnego dyrektora gimnazjum w Brzesku, który wspomina (s. 83-84):

„20 listopada. Coraz więcej przybywa wojska austriackiego. Ciągły huk armat. Z jednej strony gdzieś koło Jadownik są okopani Austriacy, naprzeciw nich, w Szczepanowie, są Moskale.

21 listopada. Coraz więcej przybywa wojska austriackiego. Ciągły huk armat, bitwa trwa jeszcze. Głowa boli od huku, człowiek zasypia i budzi się przy tej pięknej muzyce.

22 listopada. Zaczyna być wesoło. Granaty rosyjskie padają na miasto. Pierwszy padł na rynek (przed Landauem), czyniąc ogromny popłoch między rannymi żołnierzami, którzy leżeli obok apteki.

[…] Bombardowanie trwało pół godziny. Zrazu czyniło ono straszne wrażenie, wnet jednak można się było z nim oswoić. Dr Dadlez został obalony wybuchem granatu na ziemię, a ułamki poharatały mu płaszcz.

23 listopada. Armaty grają ciągle, lecz coś kiepsko musi być z Austriakami, bo się cofa ją.

24 listopada. Piechota rosyjska zajmuje Brzesko i maszeruje na  Bochnię”.

Oddanie hołdu  poprzedziło wielkie sprzątanie. Klasa została podzielona na 3 grupy. Każda grupa dostała worek na śmieci, a następnie wskazano jej teren do zbierania śmieci, znajdujących się w okolicy pomnika, a także opuszczonych zabytkowych zabudowaniach. Wydarzenie to udokumentowano serią zdjęć, by przypomnieć mieszkańcom Brzeska, a zwłaszcza młodemu pokoleniu, istnienie tak ważnej pamiątki historii, naszej “małej ojczyzny”.

Marek Stańczyk kl. 1TMe