Mając promil alkoholu w organizmie chciał jechać przez całą Polskę. Razem z nim podróżowała żona i troje dzieci.
Brzescy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem marki Saab, który przekroczył dopuszczalną prędkość. Podczas badania jego stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna ma promil alkoholu w organizmie. To co jednak usłyszeli mundurowi od samego kierowcy wzbudziło u nich największe zaskoczenie i niedowierzanie. Mężczyzna w takim stanie zamierzał jechać na drugi koniec Polski.
2 października br, ok. godz. 20.00 policjanci dokonali pomiaru prędkości jadącego drogą krajową nr 94 w Jasieniu samochodu osobowego marki Saab. Kierujący za przekroczenie dopuszczalnej prędkości został zatrzymany do kontroli drogowej. Wtedy podczas badania stanu trzeźwości okazało się, że siedzący za kierownicą saaba 40-latek ma promil alkoholu w organizmie. Niewiarygodne było jednak to co policjanci usłyszeli od samego kierowcy. Mężczyzna przyznał, że wybiera się na drugi koniec Polski. Z 40-latkiem jechała cała jego rodzina, żona i troje dzieci. Funkcjonariusze udaremnili mu jego zamiary. Mieszkaniec powiatu brzeskiego na szczęście daleko nie zajechał. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Teraz mężczyzna odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwym.
—
KPP Brzesko
On kretyn ale jak nazwać żone