Chciał zostać politykiem. Chętnie włączał się w wiele akcji organizowanych w gminie i parafię. Jego plany i marzenia skończyły się w Krakowie, gdy wpadł pod tramwaj. Umarł w Światowy Dzień Transplantacji. Sam promował idee oddawania organów po śmierci. Mateusz Pabian, 19-letni student z Porąbki Uszewskiej zginął w Krakowie. Jego rodzice tylko przez chwile zastanawiali się, czy oczekującym na przeczep oddać organy swojego syna.
Uszanowali jego wolę.
Z rodzicami Mateusza Elżbietą i Dariuszem Pabianami rozmawia Łukasz Wrona.
Rodzice Mateusza Elżbieta i Dariusz Pabianowie podkreślają, że mieli dwójkę dzieci. Teraz dzięki przeszczepowi mają ich sześcioro. Chorym ofiarował: nerki, wątrobę i trzustkę.
Przyrzekli sobie, że będą promować idee transplantologii, tak ja chciał tego ich syn.
—
W 2014 r. przeszczepiono w Polsce 1616 narządów wewnętrznych. Od zmarłych dawców użyto podobnej liczby organów jak w minionych dwóch latach, po raz kolejny wzrosła natomiast liczba przeszczepów od żywych dawców – wynika z danych Poltransplantu.
W 2012 r. zanotowano rekordową liczbę przeszczepów, po raz pierwszy przeprowadzono wtedy 1610 takich zabiegów, o prawie 10 proc. więcej niż rok wcześniej. Od tego czasu liczba transplantacji utrzymuje się na tym samym poziomie. W 2013 r. odbyło się 1611 transplantacji, a w minionym roku liczba przeszczepów była podobna.
IB / dawca.pl
Pozdrawiam wspaniałych ludzi. 🙂
Mateusz nasz sąsiad…. Młody człowiek ale wielki człowiek…
Szacunek dla rodzicow!
Wielki szacunek
Wyrazy szacunku i glebokiego wspolczucia.
Szlachetny, zaangażowany, kochający wolność ale i doceniający odpowiedzialność chłopak…