Praktyki w Berlinie / zdjecia

W okresie od 11.05. do 7.06.2014r. 19 – osobowa grupa uczniów II klasy Technikum Żywienia i Usług Gastronomicznych w Czchowie doświadczyła wielu nowych, ciekawych wrażeń, uczestnicząc w praktykach zawodowych w Berlinie. Był to już drugi etap realizowanego projektu „Staże i praktyki dla osób kształcących i szkolących zawodowo” realizowanego przez FRSE w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego – Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki na zasadach Programu Leonardo da Vinci .

Tytuł naszego projektu brzmi „Jesteśmy otwarci-konfrontacja nabytych umiejętności z rzeczywistością niemiecką”. Praktykanci wraz z opiekunami zostali zakwaterowani w 2-osobowych pokojach w hotelu Ibis.  Praktyki odbywały się w kilku wyznaczonych lokalach gastronomicznych. Pracodawcy tych obiektów wraz z pracownikami stworzyli naszym uczniom życzliwą, przyjazną, wprost niezapomnianą atmosferę i świetny klimat współpracy. Początkowo codzienne obowiązki ograniczały się głównie do zmywania naczyń, sprzątania pomieszczeń, przenoszenia produktów spożywczych, także do krojenia owoców i warzyw. W kolejnych dniach pobytu, uczniowie pracowali na różnych stanowiskach np. w kuchni przy przygotowaniu zimnej płyty, czy gorących posiłków. W bufecie sporządzali różnorakie napoje, desery i sałatki, przyjmowali zamówienia pod bacznym okiem opiekunów. Poznali pracę w piekarni, ciastkarni, burgerowni itp.  Ciekawym doświadczeniem było uczestniczenie w warsztatach czekoladowych, gdzie zapoznali się z genezą produkcji czekolady. Ponadto każdy z uczestników zobowiązany był do samodzielnego wykonania dwóch tabliczek Ritter Sport a następnie mógł wykazać się twórczością ozdabiania opakowań.  Nasi praktykanci korzystali z doskonale wyposażonego sprzętu kuchennego i bufetowego. Poznali tajniki wiedzy kulinarnej, nie tylko Niemiec ale także Turcji i Włoch. Smakowali, degustowali najróżniejsze potrawy, odbiegające daleko od tradycyjnej polskiej kuchni.  Pobyt w Berlinie nie ograniczył się wyłącznie do pracy w lokalach gastronomicznych. Była też możliwość skorzystania z bardzo dobrze zaplanowanego programu kulturalnego. Przede wszystkim zwiedzili wiele zabytków Berlina, poznali historię i kulturę Niemiec. Na uwagę zasługuje zwiedzanie Reichstagu, wyjazd na wieżę telewizyjną, rejs statkiem po Szprewie, pobyt w interaktywnym muzeum THE STORY OF BERLIN oraz autentycznym bunkrze przeciwatomowym z okresu zimnej wojny. Niesamowitych wrażeń dostarczyła całodniowa wycieczka do miasteczka filmowego Babelsberg, gdzie uczniowie poznali kulisy kręcenia filmu, obejrzeli pokaz kaskaderów, przeżyli dreszczyk emocji w kinie 4D. Bardzo miły był Dzień Dziecka w Poczdamie gdzie oprócz zwiedzania była słodka przekąska. Pałac Sanssouci czyli (miejsce bez trosk) oraz spacer po fantastycznych ogrodach z tarasami i fontannami zachwycił zwiedzających. Wiedzy historycznej dostarczył również pobyt w pałacu Cecilienhof, gdzie uczniowie poznali szczegóły Konferencji Poczdamskiej.  Ale dla młodzieży prawdziwą frajdą było organizowanie wolnego czasu we własnym zakresie, odwiedzając sklepy, wystawy, galerie, uczestnicząc w ogólnodostępnych imprezach kulturalnych, poruszając się wszystkimi dostępnymi środkami lokomocji tj. metro, szybkie kolejki miejskie, tramwaje, autobusy i pociągi.

Czas szybko mijał w przepięknej, wielokulturowej metropolii, a w ostatnim dniu pobytu uczniowie otrzymali zasłużone certyfikaty. Pracodawcy lokali gastronomicznych, opiekunowie praktyk bardzo wysoko ocenili umiejętności i fachową wiedzą naszych uczniów. Zwrócili uwagę na ich punktualność, obowiązkowość, pracowitość, kreatywność, otwartość, wysoką kulturę bycia i solidność wykonywania powierzonych obowiązków. Oceny, jakie otrzymali praktykanci przerosły nasze oczekiwania. To był ich prawdziwy zasłużony sukces. Reasumując ten miesięczny pobyt w Niemczech warto zadać sobie zasadnicze pytanie: czy ten wyjazd przyniósł wymierne korzyści młodzieży? Z pewnością tak, o tym świadczą wypowiedzi wszystkich uczestników. Powrócili z bogactwem nowych doświadczeń, poznali kulturę bycia narodu niemieckiego, zetknęli się bezpośrednio z żywym językiem i trzeba przyznać, że dawali sobie radę.  Wiem, że nasi uczniowie wrócili z przekonaniem, że warto uczyć się języka niemieckiego, by realizować swoje zawodowe ambicje nie tylko w kraju ale i za granicą. Wszystko to czego doświadczyliśmy, zawdzięczamy autorom projektu paniom Barbarze Jarota- Halik i Kazimierze Skwarło. Dziękujemy za determinację, poświęcony czas i ogromne zaangażowanie.

—

M.HK