Don't Miss
Home » Sport » Puszcza Niepołomice – Okocimski 2-0 / zdjęcia

Puszcza Niepołomice – Okocimski 2-0 / zdjęcia

DSC_3360-cropPuszcza Niepołomice pokonała Okocimski Brzesko 2-0, z przebiegu całego spotkania możemy powiedzieć że zwycięstwo niepołomiczan zasłużone. Wynik spotkania otworzył w 24 minucie Paweł Czychowski strzałem z dystansu. Drugi gol dla żubrów to świetny odbiór Pawła Moskwika i w 40 minucie mieliśmy już 2-0, w drugiej połowie wynik nie uległ zmianie. I Puszcza powtórzyła sukces z przed dwóch sezon awansując do 1/16 finału Pucharu Polski.

W I rundzie Pucharu Polski piłkarski los skojarzył ze sobą drużynę Puszczy Niepołomice oraz Okocimskiego Brzesko. Mecz był świetna okazją dla Niepołomiczan na wyrównanie rachunków z zeszłego sezonu kiedy to po rzutach karnych Żubry musiały uznać wyższość Piwoszy.

Goście rozpoczęli mecz. Puszcza od początku rzuciła się do ataku zakładając bardzo wysoki pressing. Piwosze głęboko cofnięci popełniali liczne błędy w obronie. Żubrom udawało się niemal że zamykać gości w ich polu karnym. Sędzia ze względu na panujący upał w okolicach 23 minuty zarządził minutową przerwę na uzupełnienie płynów. Tuż po wznowieniu gry samotnym rajdem ze środka boiska popisał się Paweł Czychowski, bieg zakończył strzałem i Puszcza prowadziła 1-0 (25min gry). Czychowski jest nowym napastnikiem Puszczy pozyskanym z Lechii Gdańsk, mecz z Okocimskim był jego debiutem w żółto zielonych barwach. Można więc stwierdzić że grę w Niepołomicach zaczął z wysokiego C.

Goście raz po raz próbowali wychodzić z kontrą, jednak obrona Puszczy z Arkadiuszem Lewińskim i Marcinem Biernatem na czele stanowiła dziś zaporę nie do przejścia. Krystian Stępniowski dzięki wzorowej postawie kolegów miał dziś bardzo mało pracy między słupkami niepołomickiej bramki. By podtrzymać formę meczową włączał się w akcje zespołu z linii 16 metra(!).

Akcja z 41 minuty meczu należała do tych z rodzajuspektakl jednego aktora&. Paweł Moskwik wdał się w pojedynek 1 na 1 z obrońcą Piwoszy Patmore Sherenim, którego zwyczajnie okiwał poczym znalazł się sam na sam z Markiem Pączkiem. Pączek otrzymał nieprzyjemny strzał na wysokości pasa, bramkarz Piwoszy nie miał w tej sytuacji nic do powiedzenia (oczywiście miał już po strzale, ale do Shereniego).

Druga połowa upłynęła pod dyktando Puszczy, która stwarzała sobie okazję by podwyższyć rezultat, jednak brakowało nieco szczęścia (po strzale w słupek), oraz precyzji. W 82 minucie czerwoną kartkę otrzymał Jarosław Lizak. Piłkarz Puszczy został wykluczony z gry za próbę wymuszenia na sędzim podyktowania jedenastki. Lizak za symulację faulu dostał drugą żółtą kartkę (pierwsza w 1 połowie).

Puszcza nawet w 10 stwarzała sobie sytuacje bramkowe. Jednak goście próbowali odpowiedzieć z kontry. Najgroźniejszy strzał Piwoszy uderzył w poprzeczkę, a przy kolejnej kontrze interwencją na miarę stadionów świata popisał się Stępniowski.

Puszcza pokonując Okocimskiego 2-0 zastosowała najmniejszy wymiar kary względem Piwoszy. Okocimski który był rewelacją II ligi wschodniej sezonie 2011/12 stracił dawną dobrą formę i aby w sezonie 2013/14 utrzymać się na zapleczu T-mobile Ekstraklasy będzie dołożyć wszelkich starać i grać na przysłowiowe 110%.

Puszcza Niepołomice: Krystian Stępniowski – Damian Szymonik, Arkadiusz Lewiński, Marcin Biernat, Michał Mikołajczyk – Dmytro Rodin (72 Łukasz Nowak), Dawid Kałat, Jarosław Lizak, Paweł Czychowski (46 Bartosz Biel), Sebastian Janik – Paweł Moskwik (68 Mateusz Cholewiak)

Okocimski KS Brzesko: Marek Pączek – Konrad Wieczorek, Patmore Shereni, Tomasz Marut (62 Arkadiusz Ryś), Mateusz Niechciał (46 Bartosz Sobotka) – Sani Goringo Abubakar, Damian Buras, Michał Nawrot, Piotr Darmochwał (71 Dariusz Sosnowski), Maciej Termanowski – Robert Smoliński

Foto- Hajduk

za mkspuszczaniepolomice.ubf.pl

napisali: Łukasz i Marcin
źródło: własne | 90minut.pl