Do końca sierpnia powinny zakończyć się warte niespełna 1,8 mln zł prace przy stabilizacji osuwiska w Jaworsku. W ślad za tym uruchomione zostanie połączenie komunikacyjne zamknięte od trzech lat, a zagrożenie uszkodzenia znajdujących się w pobliżu domów powinno zostać oddalone.
Do uaktywnienia osuwiska doszło trzy lata temu. Wskutek obfitych opadów deszczu obsunęła się ziemia zabierając ze sobą część drogi i zagrażając pobliskim domom, a także sieci energetycznej i światłowodowej. Droga została zamknięta, a z objazdu wymagającego nakładania drogi nawet o kilka kilometrów mieszkańcy korzystają do dziś.
Samorząd gminy starania o realizację prac stabilizacyjnych rozpoczął niezwłocznie, ale w takich sytuacjach procedura jest długotrwała. Inwentaryzacja osuwiska, ekspertyzy geologiczne, prace projektowe i starania o dofinansowanie trwały aż do tej pory. Z chwila przyznania wsparcia finansowego w wysokości ponad 1,65 mln zł gmina niezwłocznie ogłosiła przetarg i wyłoniła wykonawcę.
Rozpoczęte z początkiem czerwca prace, w tym tygodniu nabierają szybkiego tempa. Na placu budowy pojawił się ciężki, specjalistyczny sprzęt, przywieziono stalowe pale, które będą wbijane stabilizując grunt. Firma ocenia, że roboty powinny być zakończone do 31 sierpnia, o ile figla nie spłata pogoda.
Na wysokości zadania stanęli także mieszkańcy. – Ze zrozumieniem podeszli do próśb o zezwolenie na wejście w terenie czy wycięcie drzew owocowych, co było konieczne, by ciężki sprzęt miał odpowiednią ilość miejsca do pracy – podkreśla Grzegorz Brach, Wójt Gminy Dębno. Przy wykonywanych pracach wykorzystywana jest m.in. wiertnia o wysokości 11 metrów wymagająca min im siedmiometrowego pasa roboczego terenu.
ug / IB