Prośby, groźby i apele o rozsądek – wydaje się, że nic nie jest w stanie powstrzymać podpalaczy traw, którzy od kilku tygodni dokonujący podpaleń nieużytków.
11.03.2014 około godziny 15:30, po raz kolejny strażacy zostali zadysponowani do palących się traw na nieużytkach w miejscowości Mokrzyska.
Po przyjeździe na miejsce sytuacja wyglądała groźnie, pożarem objęta była powierzchnia około 1 ha a miejscami ogień sięgał 3 m. Ze względu na grząski teren oraz braku dojazdu do ogniska pożaru akcja była utrudniona, działania polegały na ugaszeniu ognia za pomocą tłumic i sprawdzeniu pogorzeliska.
W akcji brało udział JRG Brzesko GBARt 2,5/25 i JOT Szczepanów GBA.
– Pożar potrafi wyrządzić wiele zła. Dlatego trudno im zrozumieć, gdy ktoś podkłada ogień umyślnie – mówi Mateusz Pałka z OSP Szczepanów.
Wypalanie traw jest zabronione na podstawie kodeksu wykroczeń, który przewiduje za to karę grzywny w wysokości nawet do 5000 zł.
Z kodeksu karnego wynika, że wypalanie traw, które skończy się pożarem okolicznych zabudowań, który zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Z pewnością żadna z osób wypalających trawy nie ma wiedzy o tym, że wypalanie obniża wartość plonów od 5 do 8%. Według naukowców, po zabiegu wypalania ziemia potrzebuje kilku lat, by dawać takie plony, jak przed pożarem. Każdorazowe wypalanie prowadzi do jałowienia gleby. Dodatkowo niewielu rolników zdaje sobie sprawę, że za wypalanie traw mogą zostać również pozbawieni unijnych dopłat bezpośrednich.
—
OSP Szczepanów / IB
na terenie gminy Brzesko w 90% trawy płoną na terenie Bucza i Mokrzysk…. przypadek ??