Don't Miss
Home » Sport » Termalica bezlitosna dla Okocimskiego

Termalica bezlitosna dla Okocimskiego

okocimskiOkocimski KS Brzesko w derbach regionu musiał uznać wyższość Termalici Bruk-Bet Nieciecza, która z zimną krwią wykorzystywała błędy „Piwoszy”. Po pierwszej połowie mieliśmy bezbramkowy remis, ale już w drugiej odsłonie niecieczanie bezlitośnie karcili zawodników z Brzeska. Bramki dla Termalici zdobywali: Dariusz Pawlusiński (2)oraz Vojtech Horvath i Emil Drozdowicz. Podopieczni Krzysztofa Łętochy muszą szybko wziąć się w garść, bo już w najbliższą środę czeka ich zaległe spotkanie 19. kolejki z GKS-em Bogdanką Łęczna.

„Piwosze” po trzech tygodniach przerwy powrócili do walki na zapleczu T-Mobile Ekstraklasy. Po odwołanych starciach z Bogdanką, Kolejarzem i Zawiszą w końcu udało się rozegrać mecz o stawkę – o dzisiejszej konfrontacji wszyscy chcieliby jednak jak najszybciej zapomnieć. W pierwszej połowie gra Okocimskiego nie wyglądała najgorzej. Brzeszczanie stwarzali zagrożenie głównie po stałych fragmentach gry. Już w 14. minucie boisko z powodu kontuzji opuścił Dawid Kucharski, a w jego miejsce na placu gry zameldował się Rafał Cegliński. Swoich sił dość niekonwencjonalnym uderzeniem próbował Paweł Smółka, ale uderzał niecelnie, a chwilę później główkował – prosto w dobrze ustawionego Sebastiana Nowaka. W 26. minucie po prostopadłym podaniu, Emil Drozdowicz umieścił futbolówkę w siatce, ale sędziowie odgwizdali w tej sytuacji pozycję spaloną. To było pierwsze ostrzeżenie. Bramkę do szatni mógł zdobyć Karol Piątek, ale kapitan „Słoników” pomylił się nieznacznie.

Zawodnicy Okocimskiego przespali początek drugiej połowy. W 48. minucie Vojtech Horvath wykorzystał niezdecydowanie stoperów „Piwoszy” i wyprowadził niecieczan na prowadzenie. Brzeszczanie starali się szybko odpowiedzieć, ale piłkę po uderzenie Piotra Komana z największym trudem nad poprzeczkę przeniósł golkiper gospodarzy. W 67. minucie były piłkarz Podbeskidzia Bielsko-Biała w prosty sposób stracił futbolówkę na własnej połowie. Po kontrze, stan rywalizacji podwyższył wprowadzony z ławki rezerwowych Dariusz Pawlusiński. To nie był koniec problemów podopiecznych Krzysztofa Łętochy. W ostatnich dziesięciu minutach dwa gwoździe do trumny brzeszczan wbili: Emil Drozdowicz i ponownie Dariusz Pawlusiński, którzy wykorzystali fatalne w skutkach błędy piłkarzy Okocimskiego. W samej końcówce honor gości starał się uratować Wojciech Wojcieszyński, ale jego strzał był zbyt lekki , aby mógł sprawić problemy bramkarzowi Termalici.

Derby regionu tarnowskiego zakończyły się klęską „Piwoszy”, którzy wciąż mają na swoim koncie 13. punktów i zajmują przedostatnią pozycję w ligowej tabeli. Okazja do rehabilitacji już w środę – pojedynek z GKS-em Bogdanką Łęczna (10 kwietnia, godz. 16).

Termalica Bruk-Bet Nieciecza – Okocimski KS Brzesko  4 – 0

Bramki: 48′ Vojtech Horvath, 76, 84′ Dariusz Pawlusiński, 81′ Emil Drozdowicz

Okocimski KS Brzesko: Dawid Mieczkowski – Mateusz Wawryka, Damian Byrtek, Dawid Kucharski (14′ Rafał Cegliński), Konrad Wieczorek – Paweł Pyciak, Daniel Chyła, Piotr Koman, Piotr Darmochwał (80′ Maciej Termanowski), Bartosz Flis (68′ Wojciech Wojcieszyński), Paweł Smółka.

Termalica Bruk-Bet Nieciecza: Sebastian Nowak – Łukasz Pielorz, Dalibor Pleva, Jakub Czerwiński, Karol Piątek, Damian Piotrowski (62′ Dariusz Pawlusiński), Krzysztof Lipecki (64′ Michał Nalepa), Vojtech Horvath, Piotr Ceglarz, Andrzej Rybski (84′ Jakub Wróbel), Emil Drozdowicz.

Żółte kartki: Karol Piątek, Łukasz Pielorz, Krzysztof Lipecki – Mateusz Wawryka, Damian Byrtek, Daniel Chyła.

okocimski.com