Biuro Promocji Urzędu Miejskiego w Brzesku było organizatorem zawodów w jedzeniu pączków na czas, które odbyły się w czwartek w brzeskim RCKB.
Zawody rozpoczęły się o godzinie 15.00, ale już wcześniej przychodzący do centrum zdradzali zainteresowanie sowicie zastawionym pączkami stołem w hallu centrum. Byli też tacy, którzy na ten widok odwracali głowę w inną stronę. To zapewne ci, którzy od rana zdążyli już zjeść więcej pączków niż powinni. Do godziny 15.00 zgromadzili się wszyscy chętni, którzy chcieli wystartować w zawodach i oczywiście kibice. W zawodach wzięło udział około pięćdziesięciu zawodników. Każdy z nich miał do zjedzenia osiem pączków. Ci, którym się nie udało, nie zjedzone wypieki mogli zabrać do domu. Nad sprawnym przebiegiem zawodów czuwał kierownik Biura Promocji UM w Brzesku Krzysztof Bigaj, a zawody prowadził najbardziej kompetentny w tym dniu w tym temacie Waldemar Pączek. W zawodach zwyciężył Adrian Zamęta, który osiem pączków zjadł w czasie 6 minut i 15 sekund.
Sponsorami „Wielkie brzeskie pączkowanie” byli: Cukiernia Państwa Kudelskich, Cukiernia Państwa Stefków, Cukiernia Państwa Broszkiewiczów, Cukiernia PSS Społem Brzesko, Restauracja Luna i Planeta, Pawła Kwaśniaka” Czarny ciastka z Wadowic”.
—
IB
Foto. Bogusław Hajduk
Nie bardzo rozumiem co ta impreza robi w Centrum Bibliotecznym. Jedzenie na czas nic nie ma wspólnego z kulturą.