W piątek 4 stycznia 2019 r. z domu w Borzęcinie wyszła Grażyna Kuliszewska (34 lata) i do chwili obecnej nie powróciła, jak również nie nawiązała kontaktu z rodziną.
Jak podaje jej brat – Grażyna Kuliszewska miała lecieć do Londynu. Do dzisiaj (tj. do 8 stycznia 2019 r.) nie dała znaku życia. Nie odbiera telefonu i nie odpowiada na smsy. Rodzina bardzo prosi o informację – być może ktoś ją widział w okolicach Borzęcina lub na lotnisku Kraków-Balice, skąd miała odlecieć do Londynu.
Rysopis kobiety: wiek ok. 35 lat, szczupła sylwetka, włosy ciemne do ramion.
Sprawą zajmuje się również Policja, która prowadzi postępowanie w tej sprawie. Wszystkie przydatne informacje prosimy przekazywać do Komendy Powiatowej Policji w Brzesku tel. 14 66 26 222 lub 112.
—
Zdjęcie – facebook: Marcin Nicpoń
IB / KPP