Don't Miss
Home » Wiadomości » Jubileusz 125 – lecia Przyborowskiej Szkoły

Jubileusz 125 – lecia Przyborowskiej Szkoły

DSCN2068125 lat – tak długo już funkcjonuje szkoła w Przyborowie. Takie jubileusze są zawsze powodem do radości, okazją do świętowania i spotkań „po latach”, które zapadają w pamięci. I choć po Jubilatce nie widać, by dotknął ją „ząb czasu”– wręcz przeciwnie, obiekt dzięki staraniom miejscowego samorządu pięknieje z roku na rok – to jednak wiele wspomnień wzbudza w głowach setek absolwentów, którzy mieli okazję korzystać z tego budynku, z tej instytucji. Podczas uroczystości zorganizowanej w dniu 23 października 2015 roku wspominano ubiegłe lata i zastanawiano się nad przyszłością placówki. Nie mogło zabraknąć emerytowanych nauczycieli, pracowników obsługi i absolwentów, także tych wybitnych, wśród których jest ks. biskup Jan Styrna – emerytowany ordynariusz diecezji elbląskiej. Szkoła miała zaszczyt gościć także innego wybitnego absolwenta – ks. prof. dra hab. Antoniego Żurka oraz byłego dyrektora szkoły Zdzisława Płanetę. Z zaproszenia skorzystali także: przedstawicielka Małopolskiego Kuratora Oświaty – wizytator Hanna Skalska, gospodarz gminy Borzęcin – wójt Janusz Kwaśniak, radny sejmiku województwa – Adam Kwaśniak, reprezentujący władze powiatu wicestarosta Ryszard Ożóg, dyrektorzy szkół i jednostek organizacyjnych z terenu gminy Borzęcin, nauczyciele, absolwenci szkoły oraz licznie zgromadzona młodzież szkolna.

Mszę świętą, rozpoczynającą uroczystości odprawił w Kościele Parafialnym w Przyborowie ks. biskup Styrna w koncelebrze kilku księży. Podczas homilii wspominał lata nauki w Przyborowie, wracał pamięcią do wielu wydarzeń mających miejsce w miejscowej szkole. – W 1948 roku poszedłem do pierwszej klasy – przybliżał początki swojej edukacji zebranym. – Wspominam tę szkołę, jako etap ważny w moim życiu. Tu wszystko się dla mnie zaczęło. Jeszcze i tak dość dużo pamiętam, dodam, że dobrze się uczyłem, odrabiałem bardzo solidnie zadania, ale szybko mi to szło, pamiętałem bardzo dużo z lekcji. Bardzo dużo czytałem. Pożyczałem książki w czterech bibliotekach. Mówiono mi, że jestem „pożeraczem” książek. To mi dawało przygotowanie do dalszej edukacji. W szkole średniej – pewnie dzięki temu – nie miałem żadnych problemów. Pamiętam nawet, jak dziewczyny z miasta po pierwszej klasówce były na mnie złe, że ja dostałem piątkę, o one trójkę – wspominał po latach biskup Styrna.

Mówił także o roli szkoły w edukacji i wychowaniu młodego człowieka, o obowiązkach nauczycieli i wielkiej wadze, jaką ma zarówno ich wiedza, jak i charakter. Podziękował za zaproszenie na obchody 125-lecia przyborowskiej szkoły i przekazał wszystkim najserdeczniejsze życzenia. – Cieszę się, że mogę przeżywać ten jubileusz z nauczycielami i uczniami tej szkoły, zarówno tymi już posrebrzonymi, jak i tymi obecnymi oraz dziećmi i młodzieżą szkolną.

Dalsza część obchodów miała miejsce w budynku przyborowskiej szkoły. Tutaj historię placówki przedstawił jej obecny dyrektor Jan Kowal. – Szkołę w Przyborowie wybudowała gmina wraz z obszarem dworskim własnym kosztem w roku 1890 za 2500 zł staraniem Władysława Etgensa inspektora dla szkół powiatu brzeskiego i bocheńskiego za panowania Najjaśniejszego Pana Franciszka Józefa I. Przyborów był wówczas gminą składającą się z dwóch wsi: Przyborowa i Buczyny. W sąsiedztwie istniały szkoły parafialne w Borzęcinie, Bielczy i Szczepanowie. Sejm Galicyjski uchwalił w 1875 r. „Ustawę o zakładaniu i utrzymywaniu publicznych szkół ludowych i posyłaniu do nich dzieci”. Ustalała ona sieć szkół ludowych w każdej gminie i ich stopień organizacyjny. Nauka miała być bezpłatna dla dzieci w wieku od 6 do 12 lat – referował.

Aktu poświecenia budynku dokonał 14 października 1895 roku ksiądz kanonik Wojciech Bobek. Jak wspominają historyczne zapisy, pierwszym nauczycielem był Jan Rogoziński, który objął służbę 9 września 1890 roku i pełnił ją do 31 lipca 1905 roku.

W 1892 roku Rada Szkolna Krajowa przekształciła szkołę filialną w etatową. W dniu 24 marca 1902 został wylany fundament pod rozbudowę o dwie sale lekcyjne. Szkoła coraz lepiej funkcjonowała, o czym świadczy sporządzony protokół z wizytacji z dnia 22 i 23 listopada 1900r., w którym napisano: „wizytacja szkoły tutejszej wywarła bardzo miłe wrażenie. Wizytator w budynku zastał ład i porządek, akta szkolne utrzymywane w porządku, nauczyciele zaś przy pracy. Dzieci w tejże szkole, wychowywane są w duchu religijno– moralnym. Karność w całej szkole wzorowa. Stan nauki na poszczególnych stopniach – pozytywnie.”

Jak wspomniał dyrektor Kowal, problemem ówczesnych szkół były pomoce dydaktyczne. – Rada Szkolna Krajowa wyposażyła szkoły ludowe przede wszystkim w liczydła, modele miar i wag, mapy ścienne Europy, monarchii austriacko – węgierskiej, Galicji oraz obrazy. Najgorzej było jednak z zeszytami. Wysokie ceny papieru spowodowały, że dużą popularnością cieszyły się tabliczki łupkowe wielokrotnego użytku. Dzieci mogły się na nich uczyć pisania bez kosztów związanych z zakupami zeszytów, obsadek, stalówek czy atramentu. Były one tanie i łatwo dostępne. Tabliczki o wymiarach ok. 20×25 cm wykonywano z kamienia i drewna. Ramka drewniana mieściła w sobie wypolerowany kamienny łupek o grubości ok. 3 mm. W wyposażeniu tego zestawu była jeszcze gąbka do ścierania. Na tabliczkach pisano rysikiem – klasyczny zrobiony był z łupka, miał długość standardowego ołówka.

Ważnym celem po odzyskaniu niepodległości było kształtowanie świadomości narodowej młodego pokolenia poprzez wychowanie patriotyczne. Wielką uroczystością było dziesięciolecie odrodzenia niepodległej Polski zorganizowane w szkole 10 listopada 1928 roku. Natomiast 11 listopada 1930 r. obchody święta narodowego miały jeszcze dostojniejszy charakter, ponieważ były połączone z 10. rocznicą odparcia najazdu wojsk sowieckich przez marszałka Józefa Piłsudskiego.

Wiosną 1938 roku Gromada zakupiła parcele pod budowę szkoły. Stara szkoła nie spełniała już oczekiwań społeczeństwa i z trudem mieściła dzieci i młodzież. Pierwsze koszty budowy pokryto z dobrowolnych ofiar. Mieszkańcy wsi postanowili na ten szczytny cel opodatkować się. II wojna światowa przerwała budowę. Szkoła została oddana do użytku dopiero po zakończeniu wojny. Był to znowu zbiorowy wysiłek komitetu budowy szkoły zawiązanego samorzutnie przez mieszkańców Przyborowa.

Okres powojenny zapoczątkował prawdziwą ofensywę ideologiczną w polskich szkołach. Na polecenie nowej, komunistycznej władzy opracowane zostały nowe programy nauczania poszerzone o zagadnienia społeczno-wychowawcze, dokonano weryfikacji kadry nauczycielskiej.

Na początku lat osiemdziesiątych rozpoczęto budowę nowego obiektu szkolnego przeznaczonego początkowo na przedszkole, który później służył jednak jako budynek szkolny. Jak wspomina Jan Kowal, po utworzeniu w 2002 r. Zespołu Szkół, kolejnym etapem rozwoju placówki była hala sportowa oddana do użytku w 2006r. – Powstała ona dzięki współpracy społeczności lokalnej, radnych z samorządem gminnym. Po raz kolejny aktywność społeczna pokazała, że nie ma zadań nie do wykonania. Kolejną inicjatywą samorządu gminy było podjęcie 10 lutego 2010 r. uchwały w sprawie założenia publicznego przedszkola w Przyborowie, na które społeczeństwo wsi od dawna oczekiwało. Niedawno wybudowany został plac zabaw oraz oddany do użytku teren rekreacyjno – sportowy. Na pewno nie jest to ostatni etap w rozwoju placówki – mówił.

Podczas swojego przemówienia dyrektor Jan Kowal podkreślił dorobek i osiągnięcia szkoły, wspominał dawnych nauczycieli, kierowników i dyrektorów szkoły. – Szkoła w Przyborowie nie była jedynie miejscem czy instytucją, ale zawsze społecznością stworzoną przez uczniów i ich rodziców oraz nauczycieli, którzy oddali tej szkole swoje umiejętności, entuzjazm i serce. Dzięki ich zaangażowaniu, zaangażowaniu władz samorządowych udało się stworzyć naszą szkołę taką, jak widzimy dzisiaj – przyjazną, bezpieczną i otwartą na nowe wyzwania, której misją jest wszechstronny rozwój wrażliwych, wyposażonych w wiedzę i umiejętności uczniów, którzy sprostają wyzwaniom dnia jutrzejszego. Sukcesy naszych uczniów w konkursach przedmiotowych, na sprawdzianach i egzaminach zewnętrznych dają nam poczucie dobrze spełnionego obowiązku, ale przede wszystkim satysfakcję i radość. Szkoła należy do najlepszych w powiecie.

Na zakończenie podziękował wszystkim za przybycie. – Dziękuję absolwentom, także byłemu dyrektorowi, byłym nauczycielom i pracownikom obsługi naszej szkoły. Podziękowania należą się także tym, którzy już od nas odeszli: kierownikom szkoły, nauczycielom, pracownikom obsługi, wszystkim tym, którzy swoją postawą, wiedzą, doświadczeniem wspierali szkołę. Dziękuje wszystkim gościom, którzy zaszczycili nas swoja obecnością. Ogromne wyrazy podziękowania kieruję także w kierunku mojego obecnego zespołu nauczycieli oraz pracowników administracji i obsługi. To dzięki waszemu wielomiesięcznemu wysiłkowi możliwym stało się zrealizowanie dzisiejszego przedsięwzięcia. Dziękuję włodarzom naszej gminy za wsparcie i pomoc w organizacji uroczystości, Gminnemu Ośrodkowi Kultury w Borzęcinie za oprawę dźwiękowa dzisiejszej uroczystości, a firmom: May – Mat i Zakładowi Grawerskiemu Adama Sroki za wsparcie.

Głos zabrali także zaproszeni goście. Wójt Janusz Kwaśniak wspólnie z przewodniczącym rady gminy Czesławem Małkiem gratulowali Jubileuszu oraz wyników, jakie osiąga szkoła i jej uczniowie. – 125 lat to Jubileusz, który skłania do zadumy i refleksji. W tym dniu nawiązujemy do historii, wracamy do marzeń społeczności lokalnej o własnej powszechnej szkole, które w 1890 roku stały się rzeczywistością, do jej wielopokoleniowych nie zawsze łatwych dziejów. Wspominamy wychowawców i nauczycieli. Wielu z nich odeszło, ale pozostały po nich: pamięć i szacunek. Szkoła jest drugą matką. Edukuje, wychowuje, kształtuje osobowość dorastających obywateli. To do niej z sentymentem wracamy po latach, wspominając przyjaciół ze szkolnej ławy i naszych pedagogów. To wtedy najbardziej doceniamy ich trud i poświęcenie. Przed rokiem ukazała się pozycja książkowa autorstwa dyrektora zespołu szkół Jana Kowala pt. „Historia szkoły w Przyborowie”. Na jej kartach rysuje się obraz szkoły z wieloma sukcesami. Tysiące absolwentów, dobrych, przykładnych i uczciwych obywateli. Wśród nich wiele wybitnych postaci. W imieniu własnym i samorządu gminy Borzęcin, gratuluję wam tych osiągnięć, składając jednocześnie najlepsze życzenia. Życzę dyrekcji i radzie pedagogicznej wytrwałości i powodzenia w realizacji trudnych zadań edukacyjnych i wychowawczych, pracownikom administracji i obsługi satysfakcji z pracy, uczniom bardzo dobrych wyników w nauce oraz sukcesów artystycznych i sportowych, a rodzicom, by ich dzieci spełniały pokładane w nich nadzieje – mówił podczas uroczystości gospodarz gminy.

Wiele ciepłych słów pod kątem szkoły w Przyborowie i grona pedagogicznego wypowiedziała reprezentująca Małopolskiego Kuratora Oświaty wizytator Hanna Skalska. – Przeprowadzaliśmy wizytację tej szkoły, kompleksową, bardzo szczegółowo analizując zarówno to co się w szkole dzieje, jak i to, jak wygląda i odbierana jest jej działalność w otoczeniu. Jestem bardzo zbudowana tą oceną. Szkoła wypadła bardzo dobrze i tego gratuluję wszystkim, zarówno pracownikom placówki, jaki uczniom i ich rodzicom.

Głos zabrał także radny wojewódzki Adam Kwaśniak. – Zespół Szkół w Przyborowie to jedna z najlepszych placówek oświatowych w regionie. Od wielu lat pod względem poziomu nauczania plasuje się w czołówce szkół w powiecie brzeskim i województwie. To z pewnością zasługa pracującej tu kadry, potrafiącej nie tylko właściwie przekazywać wiedzę swoim wychowankom, ale również dostrzec indywidualne zdolności i potrzeby uczniów oraz właściwie pokierować ich rozwojem. Nowoczesna infrastruktura i baza dydaktyczna, umożliwiająca wszechstronny – intelektualny i fizyczny rozwój uczniów jest niewątpliwie zasługą władz samorządowych gminy Borzęcin. Rozwój szkoły i jej bazy dydaktycznej, a poprzez to rozwój uczniów – mieszkańców gminy – jest niewątpliwie najlepszą inwestycją na przyszłość. Warto o tym przypominać, także w chwilach ważnych, jak ta dzisiejsza.

W imieniu władz samorządowych powiatu brzeskiego głos zabrał wicestarosta Ryszard Ożóg. Listy gratulacyjne przesłali także Minister Pracy i Polityki Społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz, Marszałek Województwa Małopolskiego Marek Sowa oraz Stanisława Kołodziej-Niedziela absolwentka rocznika 1968/69.

Wszystkim zaproszonym gościom zostały wręczone okazjonalne upominki w postaci medali. Po części oficjalnej młodzież przedstawiła program artystyczny, którego scenariusz był oparty na kanwie „Wiadomości”. Był to humorystyczny występ przedstawiający życie szkoły. Koordynatorami programu była pani Katarzyna lis i pani Paulina Chrabąszcz. Scenografia – Iwona Słowiak i Marta Kociołek. Oprawa muzyczna – Aneta Kania.

(pio)