Rozmowa z Tomaszem Latochą, wiceprezesem Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego SA
Redakcja: W połowie września ruszył nowy projekt MARR – Małopolskie Bony Rozwojowe. W jego ramach aż 70 milionów złotych może trafić do przedsiębiorców z Małopolski. Na co można wykorzystać dofinansowanie?
Tomasz Latocha: Najkrócej mówiąc na podniesienie kwalifikacji pracowników. Małopolska ma na szczęście niski wskaźnik bezrobocia, jednak rynek pracy zmienia się bardzo szybko. Niektóre branże dotyka kryzys, inne błyskawicznie się rozwijają. Firmy, które chcą się liczyć na rynku muszą być gotowe na zmiany. Program Małopolskich Bonów Rozwojowych, który realizujemy na zlecenie Wojewódzkiego Urzędu Pracy pozwala na poszerzenie kompetencji pracowników, a nawet ich przebranżowienie się. Jego zaletą jest to, że sam beneficjent decyduje na jakie konkretne działania – studia, kursy, szkolenia, doradztwo–chce przeznaczyć dofinansowanie.
Kto może skorzystać z tego programu?
Mikro, małe i średnie firmy. Według naszych szacunków pieniądze mogą trafić do 13,5 tysiąca pracowników z 3,5 tys. małopolskich firm. Co ważne, wysokość dofinansowania zależy od wielkości przedsiębiorstwa i liczby pracowników. Im większa firma, tym większe dofinansowanie– od ok. 5 tys. do prawie 100 tys. złotych.
W jaki sposób można ubiegać się o udział w tym projekcie?
Jest to bardzo proste. Wniosek składa się elektronicznie za pośrednictwem strony mbon.pl. Po weryfikacji zgłoszenia, która trwa nie dłużej niż 10 dni, podpisywana jest umowa. Następnie należy wpłacić kwotę odpowiadającą wkładowi własnemu (od 20 do 50% wartości dotacji). Po otrzymaniu bonów rozwojowych (każdy ma wartość 45 złotych, co stanowi średnią cenę godziny szkoleniowej) uczestnik programu wybiera interesujące go usługi z elektronicznej Bazy Usług Rozwojowych, prowadzonej przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości i ustala z daną firmą szkoleniową czy też doradczą formę i miejsce ich realizacji. Rozliczenie całego procesu także odbywa się poprzez system elektroniczny. Został on tak zaprojektowany by ograniczyć do minimum formalności.
Program działa od miesiąca. Czy są już jego efekty?
Zainteresowanie jest duże. Zgłoszenia pojawiły się już pierwszego dnia. Dzisiaj jest ich już ponad 100. Podpisaliśmy 46 umów, a sześciu uczestników programu korzysta już ze szkoleń. Najwięcej wniosków dotyczy dofinansowania studiów podyplomowych i kursów językowych.
Odbieramy sporo telefonów ze szczegółowymi pytaniami. Nasza infolinia (numer 12 307 32 15) jest czynna w dni robocze od godziny 8 do 16. Zachęcam do kontaktu –konsultanci wyjaśnią wszystkie wątpliwości związane z procedurą zgłoszenia wniosku, potrzebnymi dokumentami czy sposobem realizacji bonów. Zachęcam także do odwiedzania strony mbon.pl, na której można znaleźć potrzebne informacje.
Dziękuję za rozmowę