Do końca września ma być gotowa przygotowana ekspertyza chemikaliów zgromadzonych na prywatnej działce w Dołędze w gminie Szczurowa. Pracownicy specjalistycznego laboratorium jeszcze nie określili jakie są substancje. Na jednej z prywatnych działek zgromadzono setki beczek z wypełnionymi jak na razie niezidentyfikowanymi substancjami. Jak podkreśla prokurator Dorota Gac analiza pobranych próbek potrwa jeszcze kilka tygodni.
– Laboranci pobrali bardzo dużo próbek do badań, dlatego tak to długo trwa. Obecnie przesłuchujemy nowych świadków – oddaje D. Gac
Śledczy w tej sprawie są bardzo oszczędni w słowach, bo co krok pojawiają się nowe fakty. Według wstępnych ustaleń właściciel działki wynajął ją mieszkańcowi Katowic i to on miał składować tam odpady. Teraz śledczy poddają to pod wątpliwość. Nie wiadomo czy ta osoba odpowiada za składowanie tych odpadów, czy jest to większa liczba podmiotów.
O sprawie informowaliśmy po interwencji mieszkańców Dołęgi w czerwcowym artykule – Tykająca bomba ekologiczna w Dołędze – zdjęcia/film <==
—
IB
Video/Fot. Maciej Mazur
Pierwszy materiał o nielegalnym wysypisku w Dołędze
http://www.informatorbrzeski.pl/tykajaca-bomba-ekologiczna-w-doledze/