Na konferencji prasowej prezes Okocimskiego KS Brzesko Czesław Kwaśniak przedstawił nowego dyrektora klubu, managera oraz asystenta trenera Krzysztofa Łętochy. Zmiany te mają wpłynąć na lepsze funkcjonowanie klubu oraz przede wszystkim pomóc Okocimskiemu w walce o utrzymanie się w I lidze.
Dawid Frąckowiak został nowym dyrektorem klubu. Jego poprzednik Artur Koza, po kilkumiesięcznej pracy w Brzesku, złożył rezygnację. Zatrudniony został także manager Tomasz Szarliński. Ponadto poznaliśmy nazwisko asystenta trenera Krzysztofa Łętochy. Po 1,5 rocznej przerwie do Okocimskiego wraca Kordian Wójs.
Sylwetki dyrektora, II trenera i managera
Dawid Frąckowiak, dyrektor klubu.
Nowy dyrektor klubu Dawid Frąckowiak urodził się 8 maja 1980, a do Brzeska przyjechał z Gniezna. Wcześniej pracował w Chojniczance Chojnice, Polonii Słubice oraz w Mieszku Gniezno. W Okocimskim będzie zajmował się organizowaniem budżetu klubu, sprawami transferowymi, stroną organizacyjną w drużynie seniorów oraz grupach młodzieżowych, a także organizacją meczów I-ligowych. – Bardzo się cieszę, że znalazłem się w takim gronie. Zbyt długo się nie zastanawiałem, kiedy prezes Czesław Kwaśniak zaproponował mi to stanowisko, tym bardziej, że celem drużyny jest utrzymanie się w I lidze. To był bodziec, który rozwiał wszelkie moje wątpliwości. Mam bardzo dużo do zaoferowania klubowi w postaci pomocy organizacyjnej, czy też trenerowi w kwestiach sportowych. Wiadomo, że oprócz seniorów są także drużyny młodzieżowe, które chciałbym, aby znacznie lepiej funkcjonowały. Potrzebuję trochę czasu, aby przyjrzeć się sytuacji w klubie. Jestem kawalerem, nie mam dzieci, więc często pracuje po godzinach. Myślę, że w tak szerokim gronie uda nam się osiągnąć niezły wynik sportowy i w czerwcu będziemy mogli cieszyć się z utrzymania i przygotowywać się do następnego sezonu w I lidze – powiedział Dawid Frąckowiak, nowy dyrektor klubu.
Kordian Wójs, II trener Okocimskiego.
Po 1,5 rocznej przerwie do Okocimskiego powraca Kordian Wójs, który został asystentem trenera Krzysztofa Łętochy i będzie odpowiedzialny za przygotowania fizyczne i motoryczne brzeszczan. 37-latek z Jeleniej Góry pracował z „Piwoszami” w 2011 roku (od stycznia do czerwca). Później trafił do Kolejarza Stróże, Resovii Rzeszów, a ostatnio pełnił funkcję fizjologa w ekipie Sandecji Nowy Sącz. Szczęśliwy mąż i ojciec (dwóch synów: Konrad i Brunon) jest z wykształcenia magistrem wychowania fizycznego oraz muzykiem. Ukończył szkołę muzyczną I i II stopnia (klasa kontrabasu). – Nie ukrywam, że w ostatnim czasie, kiedy Okocimski awansował do I ligi, monitorowałem sytuację w Brzesku, współpracowałem z trenerem. Teraz będę w pełnym wymiarze czasowym pracownikiem Okocimskiego. Wszyscy znamy realia piłki nożnej na poziomie I ligi. To już jest zaplecze Ekstraklasy i kluby mają wszystko poukładane na najwyższym poziomie, dlatego cieszy mnie, że pan prezes poszedł na całość i wziął przykład z całej czołówki pod względem organizacyjnym. Teraz musimy dołączyć do tego elementy sportowe. Myślę, że przy współpracy, dzięki wcześniejszym znajomościom i kontaktom z trenerem osiągniemy sukces – stwierdził Konrad Wójs, trener ds. przygotowania fizycznego i motorycznego.
Tomasz Szarliński, manager Okocimskiego KS Brzesko.
Władzie klubu postanowiły zatrudnić także managera sportowego, który zajmie się skautingiem i poszukiwaniem sponsorów. Na to nowe stanowisko w Okocimskim powołany został Tomasz Szarliński, który poprzednio pracował w BKS-ie Bochnia. W sezonie 2010-2011 był skautem Korony Kielce. Przez pięć lat (2005-2010) prowadził szkółkę piłkarską Cracovii i był koordynatorem grup młodzieżowych. Odbył również staż trenerski w Feyenoordzie Rotterdam. – Moim zadaniem będzie skauting oraz pozyskiwanie sponsorów. Są to dwie bardzo ważne kwestie, szczególnie teraz przy ograniczonych środkach w klubach. Większość stawia na młodzież. Trzeba to bardzo dobrze wypośrodkować. Mam nadzieję, że wspólnie z panem dyrektorem uda nam się tak pokierować klubem od strony pozyskiwania zawodników i sponsorów, aby wzmocnić finansowo, a jednocześnie sprowadzić takich zawodników, którzy nie obciążą bardzo budżetu. Głównym zadaniem jest skupienie się na okolicach Brzeska i w dalszej perspektywie następnych miejscowościach, które mogą nam zaoferować młodych zawodników lub też doświadczonych, którzy nas tu odpowiednio wzmocnią. Jednocześnie poprawa pionu szkolenia dzieci i młodzieży to jest bardzo ważna kwestia, którą trzeba odpowiednio pokierować. Cały czas chcielibyśmy nawiązać współpracę partnerską z jakimś klubem, gdzie będziemy mogli ogrywać piłkarzy, który na tę chwilę nie są gotowi, aby grać w I lidze, a w dalszej perspektywie mogli by nam pomóc. Tak to działa wszędzie, m.in. na Zachodzie i będziemy chcieli wprowadzić parę rzeczy, w miarę możliwości klubu. Akurat trafiliśmy na ciężki okres, bo podstawą jest utrzymanie się. Natomiast w pierwszej kolejności skupimy się na pozyskaniu wzmocnień, bo ewidentnie Okocimskiemu zabrakło doświadczenia. Teraz będziemy chcieli wzmocnić tę drużynę jakościowo i pod względem tego doświadczenia, którego zabrakło w kilku spotkaniach – zakończył 38 – latek.
—
0kocimski.com