Powiat Tarnowski wraz Instytutem Pamięci Narodowej – Oddziałem w Krakowie był organizatorem uroczystości upamiętniającej 76. rocznicę ludobójstwa na Wołyniu i Kresach Południowo-Wschodnich. Przed tarnowskim Starostwem zaprezentowana została wystawa „Wołyń 1943. Wołają z Grobów, których nie ma”.
Na Starym Cmentarzu, przed Kurhanem Kresowym liczne delegacje samorządowe, IPN-u, służb mundurowych, organizacji społecznych i kombatanckich, złożyły wiązanki kwiatów.
Przed budynkiem Starostwa wystawę otworzyli Starosta Tarnowski – Roman Łucarz, Dyrektor Oddziału IPN w Krakowie – dr hab. Filip Musiał oraz Poseł na Sejm RP – Michał Wojtkiewicz.
– 76. rocznica wydarzeń, które przeszły do historii pod nazwą rzezi wołyńskiej, przypomina nam o tym, jak tragiczny był związek naszego narodu z Kresami Wschodnimi. Nasza obecność oraz ślady polskości na Kresach, od lipca 1943 roku były systematycznie niszczone i wymazywane. Nie możemy jednak pozwolić na zatarcie ich w naszej narodowej i społecznej pamięci. Bo pamięć, choć wiąże się z przebaczeniem, jest swoistym ostrzeżeniem na przyszłość – powiedział Roman Łucarz.
– Pamięć o tej ofierze jest obowiązkiem Rzeczypospolitej, która w warunkach wojny i okupacji nie mogła obronić swych obywateli. Naszym obowiązkiem jest poszerzanie świadomości o martyrologii na Kresach i przekazywanie świadectw o tym ludobójstwie. Musi ono zostać trwale wpisane w dramatyczną historię Europy dwudziestego stulecia. Musimy pamiętać o ofiarach, ale jednocześnie nie możemy obciążać współczesnej Ukrainy zbrodniami dokonanymi przez nacjonalistów blisko 80 lat temu – podkreślił dr hab. Filip Musiał.
Wystawa prezentuje Kresy Wschodnie w aspekcie terytorialnym, wielonarodowym i wielokulturowym, wprowadzając odbiorcę w odpowiedni kontekst historyczny. W centralnej części przedstawiona została kulminacja wydarzeń z 11 lipca 1943 roku, nazwanych Krwawą Niedzielą, kiedy to nastąpiło największe natężenie masowych mordów na Polakach mieszkających na Wołyniu, a potem także na terenach Małopolski Wschodniej i Podolu. Na planszach ukazane są zdjęcia rodzinne, jak i wspomnienia świadków historii, opisujących traumatyczne przeżycia. Szczególną uwagę zwracają tragiczne wspomnienia dzieci. Ekspozycja, która w Tarnowie dostępna do zwiedzania będzie do 11 sierpnia, zawiera ponadto spisy miejscowości, w których doszło do ludobójstwa.
W sali konferencyjnej starostwa dr Paweł Naleźniak wygłosił niezwykle ciekawą prelekcję na temat organizowania się oddziałów samoobrony polskiej na Wołyniu. Wywiązała się po niej długa dyskusja, co najlepiej świadczy, jak duży jest głód informacji o tamtych tragicznych wydarzeniach i jak duże emocje w części naszego społeczeństwa wciąż one wywołują. Głos w dyskusji zabierał między innymi Edward Kupiniak, świadek wydarzeń na Wołyniu i działacz Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich w Tarnowie.
W organizację wydarzenia zaangażowany był także Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych im. I. J. Paderewskiego w Ciężkowicach.
—
(RK)
Fot. P. Topolski