W niedzielę 28 października – już po raz dziesiąty zainaugurowała swoje rozgrywki Powiatowa Liga Futsalu w Brzesku. W pierwszym dniu rywalizacji zmierzyły się pomiędzy sobą drużyny pierwszoligowe. Premierowym liderem tabeli został Karols Pizza, który wysoko pokonał beniaminkiem z Zaborowa, wygrywając 8:3.
Najważniejszym meczem pierwszej serii gier było jednak spotkanie dwóch drużyn, które w poprzedniej edycji rywalizowały w grupie mistrzowskiej o wygranie ligi. W pojedynku zeszłorocznej trzeciej drużyny rozgrywek – Futsalu Gryf Borzęcin z szóstym zespołem – May Matem lepsi okazali się futsalowcy z Borzęcina, którzy wygrali 4:2. Klasą samą w sobie w tym pojedynku był Mariusz Zabiegała, który zdobył cztery bramki.
Napastnik, występujący również w zespole Sokoła Borzęcin już w pierwszym minutach tego pojedynku dał swojemu zespołowi dwubramkowe prowadzenia. Oba gole padły po bardzo podobnych akcjach, w których piłkarz Gryfa wygrał siłową walkę o pozycję z obrońcą, obrócił się z nim na plecach i w sytuacji sam na sam ze stoickim spokojem ulokował piłkę w siatce obok interweniującego bramkarza rywali.
Dopiero po stratach dwóch goli do ataku ruszyli piłkarze May Matu. Stworzyli sobie oni kilka dobrych okazji, z których większość została zmarnowana poprzez niecelne uderzenia lub świetne interwencje Mariusz Mucka – bramkarza Gryfa. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się wynikiem 2:0 dla borzęcinian, gola kontaktowego sprytnym uderzeniem wślizgiem zdobył Gurgul.
Drugą połowę z animuszem rozpoczęli piłkarze May-Matu. Niestety dla nich, błąd ostatniego obrońcy kosztował ich utratę kolejnej bramki. Potknięcie swojego rywala wykorzystał Zabiegała, zdobywając gola w sytuacji sam na sam.
W kolejnych minutach pomiędzy obiema drużynami trwała wymiana ciosów, a każda z nich miała przynajmniej po kilka okazji na zdobycie kolejnej bramki. W końcu z licznych sytuacji do siatki trafili maymatowcy za sprawą Tomasza Kity. Do wyrównania nie udało się im jednak doprowadzić, a w samej końcówce Gryf Borzęcin przypieczętował swoją wygraną, korzystając ze straty piłki przez przeciwnika i wymiany bramkarza na zawodnika z pola.
Wyniki I kolejki PLF w Brzesku (28 października):
Karols Pizza 8 – 3 CF Zaborów
Wójtowicz 3, Baran 2, Kozub, Gejza, Michał Kulig – Kuliszewski 2, Skalski
Aslan Jadowniki 2 – 5 Defibrylatorem
Legutko 2 – Sroka, Pasierb, Pająk, Styrnik 2
Corleone 2 – 2 Oknodrewal
Michał Kusiak, Paweł Kusiak – Tryliński 2
Bosmansklep.pl 4 – 1 MWM
Kruczek 2, Smęda, Kaczmarczyk – Migdał
Futsal Gryf Borzęcin 4 – 2 May Mat
Zabiegała 4 – Kita, Gurgul
Tabela:
1. Karols Pizza 1 3 1-0-0 8-3
2. Defibrylator 1 3 1-0-0 5-2
3. Bosmansklep.pl 1 3 1-0-0 4-1
4. Futsal Gryf Borzęcin 1 3 1-0-0 4-2
5. Corleone 1 1 0-1-0 2-2
Oknodrewal 1 1 0-1-0 2-2
7. May Mat 1 0 0-0-1 2-4
8. Aslan Jadowniki 1 0 0-0-1 2-5
9. MWM 1 0 0-0-1 1-4
10. CF Zaborów 1 0 0-0-1 3-8
Najlepsi strzelcy:
4 – Zabiegała (Futsal Gryf Borzęcin)
3 – Wójtowicz (Karols Pizza)
2 – Baran (Karols Pizza), Kuliszewski (Zaborów), Legutko (Aslan Jadowniki), Tryliński (Oknodrewal), Kruczek (Bosmansklep.pl), Styrnik (Defibrylator)
—
sportomaks.pl
Foto-Olczak
Karlos pizza liderem? Przynajmniej w piłce nożnej. Bo w robieniu pizzy oraz obsłudze klienta to na pewno nie 🙂 Zamawia się dużą pizze, przychodzi średnia i jeszcze nie przyjmują reklamacji bo mówią ze nie ich wina że w piecu się skurczyła, śmiech na sali poprostu. To mogli wsadzić giganta do tego pieca jak pózniej w magiczny sposób wychodzą o jednej rozmiar mniejsze. ;] I pózniej z tekstem do klienta „Nie nasza wina że sie skurczyła, trzeba było nie zamawiać na cieście serowym” żałuje tylko że nie otwarłem kartonu przed zapłaceniem, ale cóż. Polak mądry po szkodzie. Z całego serca nie polecam owej pizzerii. Troszkę odbiegłem od tematu, ale gdy wkleiłem to na ich fanpage to osunęli owy wpis, a chciałbym ostrzec innych klientów 🙂 Co do smaku pizzy to nie mam zastrzeżeń. Jest dobra, ale sposób obsługi klienta woła o pomstę do nieba.