Już w styczniu siatkarze reprezentacji Polski wyjadą do Berlina, gdzie odbędzie się turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich w Rio. Trener Stephane Antiga podał skład szerokiej kadry.
Brak srebra lub złota w rozgrywanym w Japonii Pucharze Świata oznaczał, że polska kadra powalczy o swoje miejsce w igrzyskach w europejskim turnieju kwalifikacyjnym w Berlinie.
Mistrzowie świata tak jak każdy inny zespół będą musieli walczyć o swoje, a najbliższą okazją do wywalczenia przepustki do Rio de Janeiro będą zawody kwalifikacyjne w Berlinie, odbywające się w dniach 5-10 stycznia.
Jedynie zwycięzca kwalifikacji uzyska awans na igrzyska. W Berlinie stawi się osiem najlepszych reprezentacji siatkarskich zrzeszonych w CEV – poza Polakami będą to także reprezentacje Rosji, Bułgarii, Niemiec, Serbii, Francji, Finlandii i Belgii.
Wszystkie zespoły zostały podzielone na dwie grupy, przy czym Polacy zaczną rywalizację w grupie A, razem z Niemcami, Serbami i Belgami.
Pierwszym pojedynkiem biało-czerwonych będzie zaplanowany na 5 stycznia mecz z Serbami, a następnie z Belgami i Niemcami.
Awans do półfinałów uzyskają dwie najlepsze drużyny grupy. Chociaż bezpośredni awans do igrzysk w Rio uzyska tylko zwycięzca kwalifikacji, to druga oraz trzecia najlepsza drużyna z Berlina będzie jeszcze mogła walczyć o wyjazd do Rio poprzez światowy turniej kwalifikacyjny, który będzie ostatnią szansą.
Każdy członek polskiej reprezentacje zdaje sobie sprawę, że każde niepowodzenie dodatkowo utrudnia zadanie, stąd turniej w Berlinie traktowany jest jako absolutny priorytet.
Selekcjoner Stephane Antiga powołał już szeroką kadrę na zgrupowanie w Spale. W składzie znalazł się Paweł Zagumny, ale zabrakło za to Mariusza Wlazłego, złotego medalisty Mistrzostw Świata z zeszłego roku.
Rozgrywający: Fabian Drzyzga, Grzegorz Łomacz, Paweł Woicki, Paweł Zagumny;
Przyjmujący: Rafał Buszek, Michał Kubiak, Mateusz Mika, Artur Szalpuk, Aleksander Śliwka, Wojciech Żaliński;
Atakujący: Grzegorz Bociek, Jakub Jarosz, Dawid Konarski, Bartosz Kurek;
Środkowi: Mateusz Bieniek, Karol Kłos, Marcin Możdżonek, Łukasz Wiśniewski, Andrzej Wrona;
Libero: Piotr Gacek, Damian Wojtaszek, Paweł Zatorski;
Kadrowicze rywalizujący na co dzień w polskiej i zagranicznej lidze siatkówki nie będą mieli czasu na świąteczny odpoczynek, już w dniach 21 grudnia – 2 stycznia biorąc udział w wymienionym wyżej zgrupowaniu w Spale.
W trakcie treningów i meczów kontrolnych wybrana zostanie 16-osobowa kadra, które wyjedzie walczyć o awans w Berlinie.
Szansę na wyjazd do Berlina ma reprezentacyjny debiutant Wojciech Żaliński, grający na co dzień w zespole Cerradu Czarnych Radom. Trener radomian Raul Lozano bardzo zachwala Żalińskiego, uważając, że już dawno powinien on zostać powołany do reprezentacji.
Na liście powołanych nie zabrakło także Bartosza Kurka, który obecnie jest jednym z nielicznych jasnych punktów w zespole Asseco Resovii Rzeszów. Atakujący prezentuje bardzo wysoką formę, a często słychać głosy, że do czasu wyjazdu do Berlina jego poziom będzie jeszcze wyższy.
Trener Antiga przyznał, że kwestia doświadczenia i wytrzymałości psychicznej zawodników będzie w Berlinie odgrywała niebagatelną rolę, stąd chce on stawiać na sprawdzone nazwiska.
„Berlin to będzie jeden z najtrudniejszych psychicznie turniejów naszej reprezentacji i ja muszę tam mieć graczy, których już pod tym względem sprawdziłem w boju. Nie mogę ryzykować zabierając kogoś, kto nie wytrzyma psychicznie presji, bo nigdy nie grał o taką stawkę”, powiedział w wywiadzie dla WP Sportowe Fakty.
Każdemu innemu zespołowi w Berlinie będzie równie mocno zależeć na wygranej, stąd każde spotkanie będzie wymagać od biało-czerwonych maksymalnej koncentracji. Ewentualne powodzenie na pewno pozwoliłoby siatkarzom na spokojny powrót do i tak wymagających rozgrywek PlusLigi.
—
Foto. Michał Tresin