Uwaga na nieuczciwych akwizytorów, którzy pojawili się na terenie regionu tarnowskiego. Oferują mniejsze rachunki za prąd, w rzeczywistości okazuje się jednak, że po podpisaniu umowy koszty są większe nawet o 19 złotych miesięcznie.
Już kilkadziesiąt osób z Tarnowa i powiatu tarnowskiego chce wycofać się z umowy i wrócić do starego dostawcy energii elektrycznej. Do miejskiego rzecznika konsumentów codziennie zgłaszają się kolejne osoby, które podpisały umowę nawet na pięć lat.
„W dużej mierze to ludzie starsi” – mówi Krzysztof Podgórski, miejski rzecznik konsumentów w Tarnowie.
Firma za zerwanie umowy grozi karami pieniężnymi. Należy jednak pamiętać, że przez dziesięć dni od jej podpisania, mamy prawo od niej odstąpić. W uzasadnionych przypadkach czas ten jest dłuższy – nawet do trzech miesięcy od podpisania dokumentu. Po upływie tego terminu pomocny może być rzecznik konsumentów lub sąd.
Firma działa na terenie całej Polski. Ma także zasądzoną karę pieniężną przez Urząd Ochrony Konsumentów za to, że nie informowali klientów o możliwości odstąpienia od umowy. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.
—
(Agnieszka Bednarz/dw)