Szybką i trudną decyzję musiała podjąć wczoraj wieczorem czteroosobowa rodzina planująca wakacje w Bułgarii. Kontrola paszportowa na lotnisku w Krakowie-Balicach ujawniła bowiem, że głowa rodziny (ojciec) legitymuje się unieważnionym administracyjnie dowodem osobistym.
Mężczyzna nie posiadał przy sobie innego dokumentu tożsamości uprawniającego do przekroczenia granicy, w związku z tym nie zezwolono mu na wyjazd z Polski.
Okazało się, że 5 dni wcześniej niedoszły pasażer zagubił swój dowód osobisty. Zgłosił ten fakt odpowiednim organom, które unieważniły dokument. Polak odnalazł jednak zagubiony dowód osobisty i postanowił nadal się nim posługiwać.
Funkcjonariusze SG pouczyli obywatela RP o konieczności wyrobienia nowego dowodu osobistego.
Pozostali członkowie rodziny, posiadający ważne dokumenty podróży ostatecznie zdecydowali o wylocie na opłacone wakacje.
Pamiętajmy o tym, że po zgłoszeniu utraty dokumentu, zostaje on unieważniony przez właściwy organ i nie uprawnia do przekraczania granicy.
Przed wyjazdem na zagraniczne wakacje przypominamy, o czym należy pamiętać przed czekającą podróżą.
—
karpacki.strazgraniczna.pl