Jeśli ktoś sądzi, że walentynki czyli święto zakochanych to współczesny i typowo komercyjny wymysł, jest w błędzie! Mało kto wie, że św. Walenty został ogłoszony patronem zakochanych już w 1496 roku.
Ale początki były inne. W przedchrześcijańskim Rzymie, mniej więcej w połowie lutego, ptaki mające gniazda w murach Wiecznego Miasta, zaczynały swe miłosne zaloty. Ówcześni rzymianie uznali to za początek budzenia się natury po zimie i zwiastun nadchodzącej wiosny, ustanawiając na 15 lutego święto boga płodności Lupercusa, tzw. luperkalia. W tym dniu, imiona dziewcząt wypisywano na kartkach, które następnie chłopcy losowali, dostając na ten dzień wylosowane z imienia dziewczęta do towarzystwa. Znając tamte czasy z historii, możemy tylko przypuszczać (a może i pozazdrościć!?) co tam się w taki dzień działo! Później, gdy chrześcijaństwo stało się już obowiązującą i jedyną religią, pogańskie luperkalia zastąpiono dniem świętego męczennika Walentego.
Męczennika, ponieważ wcześniej, gdy chrześcijanie byli jeszcze okrutnie tępieni, ten wyznawca i nauczyciel nowej, zakazanej religii, wbrew woli cesarza udzielał ślubów, za co został zachłostany na śmierć, a dla pewności ucięto mu jeszcze głowę. Dla jasności sprawy: zakaz zawierania małżeństw został wydany dlatego, że w pewnym momencie rzymska armia zaczęła odczuwać brak chętnych do wojaczki, którzy woleli widocznie „wojować” z żonami w sypialniach niż tułać się po rozległych peryferiach rzymskiego imperium. Tak więc Walenty, późniejszy święty, pierwszy chyba źle wyszedł na (nie szkodzi, że cudzej) miłości! A potem już poleciało i niejeden /jedna, z powodu tego uczucia, stracili i głowę i serce! Różnie obchodzony jest ten dzień na świecie, lecz najuroczyściej w rodzinnym mieście św. Walentego – Terni. Tam co roku przy grobie męczennika zbierają się narzeczeni, ślubując sobie miłość i wierność (uwaga!) aż do dnia ślubu. Jako, że ciało świętego rozczłonkowano i w formie relikwii rozwieziono po prawie całym świecie, my także mamy możliwość bliskiego obcowania ze szczątkami pierwszej oficjalnej ofiary miłości. Najbliżej nas, relikwie św. Walentego znajdują się w bazylice św. Floriana w Krakowie.
Dzień świętego Walentego
Dzień świętego Walentego
To dzień dobry dla każdego!
W tym dniu wszyscy to wyznają
Że chcą kochać i kochają!
Tak więc kochajmy się, a w taki dzień jak dzisiejszy – szczególnie mocno!
—
TTKW