Przeboje muzyki filmowej i musicalowej oraz najsłynniejsze partie operowe – tak właśnie w miniony weekend brzmiała gmina Borzęcin, gdzie z koncertowała znana w Polsce Bydgoska Orkiestra Muzyki Filmowej pod kierunkiem maestro ks. Przemysława Pasternaka. Liczna widownia była pod ogromnym wrażeniem muzycznej uczty podczas I Przeglądu Twórczości Lokalnych Grup Muzycznych i Tanecznych Gminy Borzęcin.
Sobotni występ, podczas którego bydgoskim muzykom towarzyszyli wybitni soliści, przeniósł słuchaczy w świat filmu i musicalu. Publiczność zgromadzona w amfiteatrze przy stadionie sportowym w Borzęcinie Borku, który na ten wieczór przeistoczył się w największą salę koncertową regionu, wysłuchała ponad 20 utworów najwybitniejszych współczesnych kompozytorów, w tym m.in.: Andrew Lloyd Webbera i Hansa Zimmera, Ennio Morricone, Vangelis czy Alana Silvestri niejednokrotnie nagradzanych najważniejszymi filmowymi wyróżnieniami. Niezapomniana muzyka z takich filmowych hitów jak Piraci z Karaibów, Władca Pierścieni, Shrek, Maska Zorro, Gladiator, Indiana Jones, Ogniem i Mieczem oraz Pan Tadeusz czy najsłynniejszych fragmentów z musicali – Upiór w Operze oraz Evita została żywiołowo przyjęta, a bydgoskim muzykom pozwolono zejść ze sceny dopiero po kilku bisach. W pamięć zapadnie z pewnością polonez, jaki spontanicznie zatańczyli przedstawiciele ZPiT „Borzęcanie”, wójt gminy Borzęcin Janusz Kwaśniak wraz z małżonką oraz część publiczności. A już chwilę później w rytm bałkańskich rytmów utworu Ceeepaj wspólnie z publicznością bawili się soliści BOMF.
Maestro ksiądz Przemysław Pasternak gratulował organizatorom koncertu, którego nie powstydziłoby się niejedno duże miasto. – To że gramy w gminie Borzecin to zasługa kilku osób. Bez wątpienia odwagą i wizją wykazał się wójt gminy Janusz Kwaśniak, który zaprosił nas by zagrać w miejscowym amfiteatrze. Cały ciężar organizacyjny koncertu prawie 70 osób spoczywał z kolei na Piotrze Kani, dyrektorze ośrodka kultury z którym konsultując szczegóły występu Bydgoskiej Orkiestry Muzyki Filmowej przegadaliśmy dziesiątki godzin – komentował przebywający na co dzień w Bydgoszczy ksiądz Pasternak.
Pierwszy Festiwal „Muzyka Lata” w Borzęcinie przeszedł do historii, ale w pamięci słuchaczy, którzy zdecydowali się spędzić ten weekend w towarzystwie bydgoskich filharmoników, pozostanie na długo.
* Projekt realizowany jest ze środków europejskich PROW, w ramach Małych Projektów składanych za pośrednictwem Stowarzyszenia „Kwartet na Przedgórzu”.
—
ug/IB
Foto-Hajduk
Foto-Paweł Tarsia