Sala widowiskowa Regionalnego Centrum Kulturalno Bibliotecznego kolejny raz zapełniła się publicznością do ostatniego miejsca. Konieczne nawet były „dostawki”, aby pomieścić wszystkich, którzy przybyli na prezentację książki „Tu się wszystko zaczęło”, autorstwa dwójki znanych brzeskich dziennikarzy Iwony Dojki i Marka Latasiewicza. Książka jest zbiorem wywiadów, opowiadań i reportaży o znanych brzeszczanach, które przez lata dziennikarskiej pracy zgromadzili autorzy.
W dziele możemy przeczytać o naukowcach, artystach, księżach, dyplomatach i biznesmenach, ale także i o zwykłych ludziach, którzy w jakiś charakterystyczny sposób wyróżnili się swoim życiem. Wszystkich łączy jedno – miejsce urodzenia. Przeczytamy więc o Marii Sierpińskiej, Zbigniewie Ważydrągu, Janie Hnatowiczu, Ks. Józefie Mularzu, Józefie Stósie, Janie Gawliku, Zbigniewie Dulembie, Romanie Klusce, Janie Blecharzu i wielu innych. Specjalny rozdział autorzy poświęcili Rodzinie Goetzów – Okocimskich. Jest to pozycja, która powinna znaleźć się w księgozbiorze każdego mieszkańca Brzeska, dla którego historia naszego miasta jest ważna.
Dzięki dofinansowaniu wydawnictwa poprzez grant uzyskany z funduszy dysponowanych przez Lokalną Grupę Działania „Na Przedgórzu”, książkę można było otrzymać bezpłatnie. Wszyscy, którzy przybyli na jej promocję takie bezpłatne egzemplarze zabrali ze sobą do domu. Będzie ona także dostępna w bibliotekach.
Podczas spotkania można było spotkać się z niektórymi z bohaterów książki, którzy między innymi opowiadali o swoim życiu i karierze, a także związkach z Brzeskiem. Znana i ważna ekonomistka Profesor Maria Sierpińska mówiła o tym, że studenci pochodzący z Brzeska i okolic zawsze mają u niej szansę na lepszą ocenę niż pozostali. Znakomity sportowiec, maratończyk i długodystansowiec Stanisław Kita mówił o stylu życia zdeterminowanym przez trening i starty w wielkich i znanych maratonach. Urodzony w Okocimiu Profesor Jan Blecharz przytoczył kilka anegdot z okresu współpracy z najlepszym skoczkiem narciarskim Adamem Małyszem. Każdy z zaproszonych gości opowiedział kilka zdań dotyczących ich ciekawego życia zawodowego i prywatnego. Czas zgromadzonym umilał znany muzyk jazzowy Wiktor Zydroń, grając na pianinie znane tematy muzyczne.
W rozmowach autorzy mówili, że już myślą o wydaniu kolejnej książki, ponieważ zarówno materiału jak i osób wartych zaprezentowania przybywa, bo chociaż Brzesko nie jest wielką metropolią, to jednak również tutaj rodzi się, mieszka i rozsławia imię tej miejscowości wielu znakomitych ludzi.
—
IB