Tegoroczna noc muzeów organizowana w dębińskim zamku przeszła już do historii, zapewne jednak w pamięci widzów pozostanie na długo. Atrakcji było mnóstwo – zwiedzanie komnat, przedstawienia teatralne to tylko niektóre z nich. Wielkie słowa uznania należą się organizatorom nocy muzeów, impreza została przygotowana niezwykle starannie, z wielką pomysłowością, na wysokim poziomie.
Tegoroczna edycja imprezy nosiła tytuł „Od kołyski do trumny – czyli scen kilka z życia, obrzędów i uroczystości w staropolskim dworze” i była kontynuacją tematyki sarmatyzmu zapoczątkowanej w czasie ubiegłorocznej nocy muzeów. Warto dodać, że była to część projektu „Przestrzenie kultury 2016”, realizowanego przez Fundację Timszel, współfinansowanego ze środków powiatu Brzeskiego i gminy Dębno.
Dla zwieszających przygotowano liczne atrakcje, z których niewątpliwie najwspanialszą było poznawanie historii i przeznaczenia zamkowych komnat, o czym informowali przewodnicy. Z wielką starannością przygotowano kilka inscenizacji teatralnych z muzyką i śpiewem, był także teatr cieni, a widzowie rozglądali się, czy w którymś z zamkowych zakamarków nie ujrzą postaci białej damy…
Staropolskie zwyczaje i obrzędy prezentowali pracownicy muzeum, aktorzy z grup teatralnych z Brzeska, Dębna, Tarnowa i wolontariusze.
Organizatorzy już dzisiaj zapraszają na kolejną edycję nocy muzeów i zapewniają, że będzie równie atrakcyjnie i ciekawie.
—
ug
Fot. Maciej Mazur