Grupa Teatralna z Parafii Miłosierdzia Bożego w Brzesku w Święta Bożego Narodzenia obchodzi swój jubileusz 25 lat istnienia. Z tej okazji gorąco zaprasza na najnowszą, pisaną z myślą o tegorocznych Świętach Bożego Narodzenia sztukę pt. „Złożona miłość”. Autorką i reżyserką spektaklu jest znana brzeska nauczycielka i animatorka teatralna Agata Podłęcka.
Z okazji 25 – lecia działalności Grupa Teatralna GT zaprasza wyjątkowo gorąco na szereg ciekawych wydarzeń muzycznych i teatralnych.
Program jubileuszu Grupy Teatralnej
• Kolędę przed Pasterką 24 grudnia 2019 r. godz. 22.45 w kościele parafialnym z udziałem absolwentów Grupy teatralnej;
• na autorski spektakl jasełkowy „Złożona miłość”, gdzie dziać się będzie wiele, a każdy połata swe serce jak nie przy babci, to przy pastuszkach i z tym połatanym sercem przyjmie Jezusa; (harmonogram poniżej oraz na afiszach)
• na koncert galowy podsumowujący obchody jubileuszowe, nad którym patronat obiecał objąć Burmistrz Brzeska – RCKB 25 stycznia 2019 r. o godz. 17.00;
Grupa Teatralna GT dziękuje ze szczerego serca wszystkim, którzy stanęli ja jej drodze, ubogacili ją, pozwolili na jej funkcjonowanie, wspierali materialnie i duchowo, wszystkim, którzy oglądali owoce jej pracy i dali kredyt zaufania.
Spektakl jasełkowy „Złożona miłość”
Sala teatralna przy Parafii Miłosierdzia Bożego w Brzesku:
26.01.2019. – godz. 17.00 – premiera
29.01.2019. – godz. 17.00
1.01.2020. – godz. 17.00
12.01.2020. – godz. 17.00
19.01.2020. – godz. 17.00
Regionalne Centrum Kulturalno – Biblioteczne w Brzesku:
05.01.2020. – godz. 17.00
06.01.2020. – godz. 17.00
Bilety-cegiełki do nabycia przed spektaklami.
Z historii Grupy Teatralnej
Grupa teatralna powstała zupełnie przypadkowo. Młoda wówczas polonistka z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 2 w Brzesku Agata Podłęcka postanowiła przygotować z pierwszymi swymi uczniami klas czwartych jasełka dla dzieci i nauczycieli na ich wigilijkę. Za namową ówczesnego proboszcza świeżo powstałej parafii Miłosierdzia Bożego księdza Józefa Mularza wystawiła te jasełka w kościele pw. Ducha Świętego (parafialny był w budowie) i tak się zaczęło. Wcześniej z młodzieżą i z Andrzejem Gicalą przygotowywali oprawę mszy niedzielnych, majówek, dni papieskich. Ale te jasełka dały trwały początek grupie. Dzieci nie chciały jednorazowej, epizodycznej przygody, zaczęły się regularne próby, rosło w środowisku lokalnym zapotrzebowanie na występy okolicznościowe. Nawet nie wiadomo kiedy machina rozkręciła się na dobre, a młodych w jej szeregach wciąż przybywało. Pojawiły się stałe punkty rocznej działalności artystycznej – obowiązkowo jasełka, montaże słowno – muzyczne przed Pasterką, na Niedzielę Palmową, na majówkę, ukochanemu Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II, patriotycznie na 11 Listopada. Kilka lat były też programy artystyczne poświęcone księdzu Jerzemu Popiełuszce przy współpracy z brzeskim ośrodkiem Solidarności. Oprócz tego kabarety na różne okazje, np. na parafiady, prymicje, wszelakie jubileusze zacnych osobistości, kolędowanie z różnymi instytucjami. W tym czasie budowała się scena przy parafii, rozrastało się profesjonalne jej wyposażenie, a serce księdza Józefa Mularza było bezgranicznie otwarte na działanie grupy. Stawiał zawsze jeden warunek: „Macie wszystko, ale musi się dziać. Ma to byś wykorzystane.” Dziś już wiemy, że nie na darmo zaufał. Na drodze GT stanął też młodziutki wikary z Jasienia ksiądz Piotr Łabuda, dziś człowiek nauki dr hab. na Uniwersytecie Papieskim w Krakowie, który dodał grupie skrzydeł, podsunął wielce rozbudowane sztuki, sięgnął po scenę kina Bałtyk i nie pozwolił zejść sztuce z afisza przez miesiąc. Jasełka jako kilkuaktowe przedstawienia grane były z wielkim rozmachem, potężnie doinwestowane. Aktorzy ubierani byli przez Teatr Słowackiego w Krakowie, a w brzeszczanie tłumnie przybywali na spektakle. Po jednym sukcesie pojawiły się następne – adaptacja sztuki Zofii Kossak Szczuckiej „Gość oczekiwany” i „Cena wolności” o św. Maksymilianie Kolbe. Ksiądz Piotr pokazał, jak można pięknie rozwinąć działalność artystyczną grupy. Później GT dostawała kolejnych opiekunów duchowych , ale mózgiem operacyjnym i motorem napędowym pozyskującym młodych zawsze była Agata Podłęcka. Nowy ksiądz proboszcz Wojciech Werner uszanował wieloletnią działalność grupy i w swej przychylności zezwolił na kontynuację pracy, dając do dyspozycji miejsce przy parafii i przydzielając kolejnych opiekunów duchowych.
Grupa wystawiła ok. 80 tytułów sztuk i programów słowno – muzycznych. Co ważne – w ogromnej większości autorskich, własnych. Scenariusze, teksty poetyckie, piosenki, pastorałki wychodziły spod pióra animatorki. Tak jest do dziś. 5 scenariuszy pozostawił sobie ksiądz Piotr Łabuda. I to jest jeden z najcenniejszych elementów funkcjonowania artystycznego – własny materiał. Przy oprawie muzycznej zawsze pomagają Andrzej Gicala, Krzysztof Szydłowski oraz wychowankowie grupy Krzysztof Musiał i Francicszek Podłęcki. Wiele z nich to własne kompozycje. Przez szeregi GT przewinęło się przez te 25 lat ponad 800 młodych ludzi.
Poza Brzeskiem GT grała m.in. w Nowym Sączu, Łososinie, Bochni, Regietowie, Uściu Gorlickim, w więzieniu w Wiśniczu, Piwnicznej, Bukowinie Tatrzańskiej, Zakopanem oraz w Krakowie na sympozjach naukowych w Bibliotece Uniwersytetu Papieskiego poświęconych św. Janowi Pawłowi II.
Co roku młodzi aktorzy rozwijają się i formują duchowo na letnich lub zimowych warsztatach teatralnych, przede wszystkim w górach, po których też wędrują i uczą się miłości do Boga i piękna świata. Na co piątkowych spotkaniach zasiadają do rozważań nad Biblią czy słowami św. Jana Pawła II, spędzają ze sobą mnóstwo wolnego czasu na zabawach okolicznościowych, wyjazdach, spotkaniach towarzyskich. Nawiązują się przyjaźnie, pierwsze miłości, a nawet jest już kilka małżeństw i dzieci. Są kapłani.
Grupa Teatralna dzięki staraniom animatorki współpracuje z licznymi instytucjami, służy swymi programami na opłatkach m.in. UTW, TG „Sokół”, wystawia sztuki na zamówienie Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Brzesku, współdziała z Miejskim Ośrodkiem Kultury. Zyskała też współpatrona artystycznego – TG „Sokół”.
Różne były momenty GT na przestrzeni tych 25 lat. Bywało przeobficie, że na scenie trzeba było pomieścić niemal 80 młodych zapaleńców, ale bywało i tak, że pojawiało się10, w porywach 15 osób i to bez przekonania, że chce się im coś z siebie dać. Nie byli gotowi na rozwój wewnętrzny, na trud tworzenia. Bo trzeba przyznać – przynależność do GT wymaga ogromnej determinacji, samozaparcia, czasu na naukę tekstów, na mordercze próby poza obowiązkami szkolnym, na zdyscyplinowanie, odpowiedzialność, szacunek. To jest bardzo trudne. Trzeba mieć dla młodych cały czas jakieś propozycje, czymś ująć, zachęcić, ale też mądrze wychowywać.
Dla Agaty Podłęckiej to cały jej świat. Absolutne oddanie dorosłego życia. Stanie u boku tych pozyskanych młodych ludzi i bycie dla nich bezwarunkowo. Robi to społecznie, bo kocha… . Czuje wsparcie najbliższej rodziny i to daje jej siłę nawet w najtrudniejszych momentach. Dziś z pewnością jest to radość, że udało się 25 lat robić coś pięknego (taką ma nadzieję), ale ile było i jest pod górkę, ile łez i chwil zwątpienia, tego nikt tak naprawdę nie może wiedzieć. Bo prowadzić taką machinę przez tyle lat musi się wiązać z prawdziwą miłością. Na całe szczęście osób dających siłę nie brakuje. Jej prawdziwą ostoją oprócz najbliższych jest plastyczka Anna Serwin, pojawiają się na horyzoncie cudowni rodzice, ludzie dobrej woli, wspierają już absolwenci grupy.
Jakie będą dalsze losy GT? Miejmy nadzieję, że przed nimi kolejne jubileusze, że nie braknie młodych zapaleńców, którzy zechcą pierwsze kroki w karierze szlifować na tej scenie ( a jest już kilka wybitności), miejmy nadzieję, że w mocno rozbudowanym życiu kulturalnym naszego środowiska nie braknie miejsca i dla niej. Kiedy zaczynała, wokół nie było alternatyw. Teraz propozycji dla młodzieży jest dużo więcej.
Mimo upływu czasu GT wciąż gra i śpiewa dla lokalnej publiczności, niesie moralne przesłanie, wychowuje poprzez sztukę, rozwija talenty, nie wstydzi się Boga. To wszystko na Jego Chwałę.
—
Agata Podłęcka